Nowy Ford Puma oficjalnie. Powrót w szatach crossovera

Filip Trusz
Nowy Ford Puma został oficjalnie zaprezentowany. Zgodnie z zapowiedziami małe coupe przeistoczyło się w modnego crossovera. Co już wiemy o nowym wcieleniu Forda Puma?

Nowy Ford Puma szerszej publiczności prawdopodobnie zostanie zaprezentowany na jesieni podczas Salonu Samochodowego we Frankfurcie, ale już teraz Ford pochwalił się zdjęciami nowego modelu w sieci i zdradził sporo szczegółów. Po 17 latach nieobecności Ford Puma powróci mocno odmieniony. Kiedyś Puma była małym coupe, teraz stanie się crossoverem. "Crossoverem inspirowanym SUV-ami", jak opisuje nowy model sam producent. Podobny zabieg wykonało niedawno Mitsubishi, przywracając do życia Eclipsa, ale dodając mu do nazwy Cross.

Mimo przeistoczenia się w crossovera Puma wciąż ma zachować drapieżny, lekko sportowy charakter, o czym najlepiej świadczy odważna stylistyka.

Ford Puma 2020Ford Puma 2020 fot. Ford

Nowy Ford Puma został zbudowany na bazie Fiesty. Mały crossover jest od niej jednak o 15 cm dłuższy i mierzy 4,19 m długości. O 9 cm większy jest także rozstaw osi. W ofercie Forda Puma wpisze się nad krótszego o 9 cm EcoSporta. Będzie bardziej sportową, ciekawszą propozycją dla kierowców, którzy szukają miejskiego, atrakcyjnego crossovera. Dotąd Fordowi brakowało takiego modelu.

Ford Puma nie zapomina o praktycznej stronie samochodów tego typu. Bagażnik Pumy ma pomieścić aż 456 l. Warto tu zaznaczyć, że 80 l tej przestrzeni to schowek pod podłogą. Ford chwali się, że będzie to największy bagażnik w klasie. Przestronna ma być także tylna kanapa, a tapicerkę foteli ma być bardzo łatwo zdjąć i uprać.

Ford Puma to także bardzo bogate wyposażenie. Choćby: fotele z funkcją masażu, system SYNC 3 z obsługą Apple CarPlay oraz Android Auto, 10-głośnikowe audio B&O, wirtualne zegary o przekątnej 12,3 cala czy cała armia systemów bezpieczeństwa i wsparcia kierowcy.

Ford Puma 2020Ford Puma 2020 fot. Ford

Co pod maską? Na premierę zamawiać będzie można benzynowy silnik 1.0 EcoBoost o mocy 125 lub 155 KM. EcoBoost dostępny będzie także jako tzw. "miękka hybryda" z instalacją 48-woltową. Miękka hybryda ma sprawić, że Ford Puma będzie zużywać o ok. 9 proc. mniej paliwa, co zmierzono zgodnie z normą WLTP. Z czasem w ofercie pojawi się także silnik wysokoprężny 1.5 EcoBlue dostępny w 120 konnej odmianie. Jego rynkowy debiut zaplanowano na maj 2020 r.

Ford Puma ma wejść do produkcji w rumuńskiej fabryce jeszcze w tym roku. Do salonów sprzedaży nowy crossover z silnikami benzynowymi zajedzie także jeszcze przed końcem 2019 r. Na ceny i szczegóły polskiej oferty musimy jeszcze poczekać.

Co myślicie o przemianie Pumy? Dajcie nam znać w komentarzach i sondażu poniżej.

Zobacz wideo

Ford Puma 2020Ford Puma 2020 fot. Ford

Czy Twoim zdaniem Ford Puma jako crossover to dobry pomysł?
Więcej o:
Copyright © Agora SA