Sześciu na dziesięciu Polaków ma samochód. To dwa razy więcej niż w 2005 r. Zaledwie 30 proc. z nich decyduje się na wykupienie ubezpieczenia autocasco. Pozostałe 70 proc. ponosi pełne ryzyko uszkodzenia, zniszczenia lub kradzieży auta. Wszystko ze względu na wysokość składek.
Statystycznie w Polsce jeździ więcej aut niż w dużo bogatszych od nas krajach, takich jak Niemcy czy Francja. Samochód jest elementem prestiżu i statusu społecznego w niemal każdej grupie wiekowej, włączając w to najmłodszych kierowców. Zakup samochodu jest jedną z pierwszych, ważnych decyzji zakupowych w dorosłym życiu, a przyzwyczajenie do korzystania z auta, względem innych środków transportu, jest wśród Polaków bardzo duże. Dla części osób, które podróżują autem w bardzo długie trasy, podróż samochodem jest najtańszą i z tego powodu najchętniej wybieraną opcją, a innym kojarzy się z niezależnością i wolnością
– mówi dr Tomasz Sobierajski, socjolog Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego.
Z nowym modelem ubezpieczenia wyszło towarzystwo Aviva, proponując klientom AC na godziny. Inicjatywa powstała z myślą o kierowcach, którzy np. wyjeżdżają na wakacje lub pożyczają komuś samochód i chcieliby dodatkowo zabezpieczyć swoje auto.
Ubezpieczenie „Teraz by Aviva” jest dostępne na godziny, a wykupić je możemy za pośrednictwem smartfona. Jest to propozycja dla kierowców, którzy sporadycznie wyjeżdżają w podróż i chcą się czuć bezpiecznie. Można ubezpieczyć samochód osobowy, terenowy lub van na okres od 3 godzin do 30 dni. Wiek samochodu nie może przekraczać 15 lat a jego wartość – 100 tys. zł. Ubezpieczenie na godziny chroni nasz pojazd jak normalne AC i działa nie tylko w Polsce, ale w całej Europie (z wyłączeniem Rosji, a w przypadku kradzieży również z wyłączeniem Białorusi, Ukrainy i Mołdawii).
Ile kosztuje ubezpieczenie AC na godziny?
Uśredniona składka za 6 godzin ubezpieczenia w Polsce dla najpopularniejszych samochodów wynosi od 27 do 38 zł. Jeśli planujemy wyjazd za granicę, stawka wyniesie od 42 do 67 zł. Podobnie jak przy warunkach normalnego ubezpieczenia OC/AC, klient bezszkodowy zapłaci mniej, a szkodowy – więcej.
