Opinie Moto.pl: BMW serii 2 Active Tourer 225xe iPerformance. Dwie twarze

Filip Trusz
BMW serii 2 Active Tourer 225xe iPerformance to samochód o dwóch twarzach. Z pełnymi bateriami zaskakuje zrywnością i sportowym charakterem. Po rozładowaniu zamienia się w klasycznego minivana - spokojnego i praktycznego. I wcale nie takiego oszczędnego, jak mogłoby się wydawać.

BMW serii 2 Active Tourer 225xe iPerformance to trochę hot hatch wśród minivanów. Łącznie mamy tu pod pedałem przyspieszenia 224 KM mocy i 220 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Nieźle, jak na minivana. Auto, które projektuje się z myślą o walorach praktycznych, a nie osiągach. A te BMW serii 2 Active Tourer 225xe iPerformance ma naprawdę imponujące.

Pierwsza setka na liczniku to kwestia 6,7 sekundy. Do tego, Active Tourer 225xe iPerformance wyrywa do przodu z silnika elektrycznego, a spalinowy motor dołącza chwilę później - dzięki temu reakcja na gaz jest natychmiastowa. Chęć z jaką 225xe przyspiesza z początku zaskakuje. Na drodze szybkiego ruchu rozpędzi się do 202 km/h. Po stronie plusów trzeba wpisać klasyczny, 6-biegowy automat Steptronic. W  BMW nie ma mowy o wyciu, jakie znamy z hybryd z CVT.

Prowadzenie? Dwójka Active Tourer to chyba jeden z najczęściej krytykowanych modeli bawarskiego producenta. Wielu zarzuca odejście od filozofii marki (ActiveTourer ma w standardzie napęd na przód) i brak sportowych genów, charakterystycznych dla BMW. Może to i prawda, ale jeżeli będziemy dwójkę rozpatrywać w kategorii minivana, to trzeba ją uznać za wzór swojego segmentu. Kompaktowa konkurencja o tak precyzyjnym, przyjemnym prowadzeniu może tylko pomarzyć. Z minivanów równie dobrze jeździ tylko Mercedes Klasy B, choć mi lepiej jeździ się BMW. Wybór lepszego z tej dwójki, to już kwestia preferencji.

BMW serii 2 Active Tourer 225xe iPerformanceBMW serii 2 Active Tourer 225xe iPerformance fot. BMW

Jak działa napęd BMW serii 2 Active Tourer 225xe iPerformance?

Składa się on z umieszczonego z przodu silnika spalinowego i silnika elektrycznego na osi tylnej. Oba silniki mogą pracować zależnie od sytuacji i stanu naładowania akumulatora wysokonapięciowego pojedynczo lub razem. Gdy pracuje tylko silnik spalinowy, napędzane są przednie koła.

Z kolei silnik elektryczny napędza tylne koła.

BMW serii 2 Active Tourer 225xe iPerformanceBMW serii 2 Active Tourer 225xe iPerformance fot. BMW

Jeżeli dużo jeździcie, to szybko poznacie drugą twarz Active Tourera

Deklarowany zasięg na samym elektryku, to zdaniem BMW 41 km. Mi w trybie Comfort wychodziło raczej 30-32 km. 30 km to realna wartość, którą przejedziecie w mieście podczas normalnej jazdy. Silnik spalinowy włącza się wtedy sporadycznie - najczęściej tylko, przy dynamiczniejszych przyspieszeniach. W mieście przez większość czasu BMW jeździ na prądzie.

Jednak hybrydy typu plug-in wcale nie są tak wszechstronne i oszczędne, jak obiecują producenci. To samochód dla bardzo konkretnego kierowcy. Takiego, który ma dom lub ładowarkę w garażu podziemnym i codziennie może podładowywać auto. Rzadko jeździ też w dłuższe trasy.

Po przejechaniu tych 30 km z ciężkim autem (1660 kg, o ok. 275 kg więcej niż zwykły Active Tourer) sama zostaje mała jednostka spalinowa. Wtedy możemy zapomnieć o osiągach z początku tego testu. 136-konny silnik 1.5 całkiem nieźle radzi sobie z dwójką, ale musimy liczyć się z wysokim zużyciem paliwa. Deklarowane 2,3 l/100 km osiągalne jest tylko, kiedy ruszymy w krótką trasę ze 100 proc. baterii.

BMW serii 2 Active Tourer 225xe iPerformanceBMW serii 2 Active Tourer 225xe iPerformance fot. BMW

Jakim minivanem jest BMW serii 2 Active Tourer?

Bez baterii i sportowych osiągów szybko odkryjemy, że Active Tourer to kawał porządnego minivana. Miejsca z tyłu jest pod dostatkiem, a bagażnik jest ustawny i przestronny. Choć trzeba pamiętać, że w hybrydzie oferuje 400 l. W zwykłym BMW Active Tourer to zauważalnie więcej - 468 l.

BMW wraz ze wspomnianym Mercedesem w segmencie kompaktowych minivanów grają we własnej, dwuosobowej lidze. Wyciszenie, komfort jazdy, zestaw audio, systemy wspomagające kierowcę, poziom wykonania, wykorzystane materiały, system multimedialny - wszystko to stoi na najwyższym poziomie. Owszem, BMW i Mercedes są wyraźnie droższe od konkurentów, ale to propozycja dla kierowców, którzy niekoniecznie szukają oszczędności. W kabinie obydwu aut po prostu czuć, że jeździmy samochodem klasy premium.

BMW serii 2 Active Tourer 225xe iPerformanceBMW serii 2 Active Tourer 225xe iPerformance fot. BMW

BMW serii 2 Active Tourer 225xe iPerformance - opinie Moto.pl

Hybrydowe BMW kosztuje wyjściowo 155 500 zł. W tej cenie dostaniecie jednego z najlepiej prowadzących się i dostarczających najwięcej frajdy z jazdy minivanów na rynku. Rzadko można to napisać o autach tej klasy, ale Active Tourer potrafi wymalować na twarzy kierowcy uśmiech. O ile macie gdzie go codziennie ładować. Jeżeli nie, to lepiej zainteresować się wersją z klasycznym napędem. Zapłacicie mniej, a przy pokonywaniu większych dystansów auto okaże się oszczędniejsze.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA