Czy Mazdy są popularne wśród złodziei? Szef PR Mazdy: "Uporaliśmy się z tym problemem"

Tomasz Korniejew
W 2015 r. głośno było o wielu przypadkach kradzieży Mazd, zwłaszcza w stolicy. Szymon Sołtysik z Mazda Motor Poland tłumaczy, w jaki sposób firma skutecznie utrudniła zadanie złodziejom, drastycznie ograniczając przypadki kradzieży ich modeli w Polsce.

Był rok 2015, gdy w mediach zaczęły krążyć informacje o ponadprzeciętnie dużej popularności nowych modeli Mazd wśród polskich złodziei. Co ciekawe, najczęściej ginęły samochody poruszające się po ulicach Warszawy.

Producent wziął sprawę na serio i obiecał działania mające na celu ukrócenie tego procederu. Od tamtej pory minęły cztery lata ale w świadomości wielu kierowców wciąż krąży opinia o tym, że Mazdy kradną. Zapytałem Szymona Sołtysika, szefa PR Mazdy w Polsce, jak w tej chwili wygląda sytuacja, czy problem jeszcze istnieje.

W załączonej rozmowie wideo, rzecznik prasowy Mazdy opowiada, w jaki sposób firma poradziła sobie z odpowiednim zabezpieczeniem samochodów, a także o tym dlaczego w przyszłym roku samochody znacznie zdrożeją.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA