Już sama nazwa domeny, która niedawno pojawiła się w sieci, sugeruje, że nie mamy do czynienia z pośrednikami pomagającymi uzyskać czeskie prawo jazdy. Właściciele witryny nie kryją, że chodzi o zakup uprawnień. Z treści na stronie dowiadujemy się, że prowadzi ją grupa aktywistów, którzy nie popierają aktualnego systemu w Polsce.
- Żyjemy w wolnym kraju, dlatego każdy obywatel Polski powinien mieć prawo do posiadania prawa jazdy. Polskie WORD-y i urzędy zdzierają z nas tylko kasę, egzaminatorzy zamiast pomagać w uzyskaniu prawa jazdy, celowo oblewają egzaminy, nabijając sobie przy tym kieszenie - czytamy na stronie.
Wystarczy mail, dane osobowe, adres zamieszkania, na który ma zostać dostarczone prawo jazdy i przelew w wysokości 700 zł. Nie trzeba składać wniosków, odbywać szkolenia, zdawać egzaminów. Prawo jazdy ma być dostarczone po około 3 tygodniach. Jak to możliwe? "Aktywiści" załatwiają formalności dzięki "uprzejmości naszych południowych sąsiadów". Takie prawo jazdy jest zatem albo wynikiem łapówki, albo zwyczajnie podrobionym dokumentem. Właściciele strony zapewniają, że można je zamienić w urzędzie na polski dokument.
Jeśli firma w ogóle wyśle zamówione prawo jazdy, staniemy się posiadaczami dokumentu podrobionego lub pochodzącego z nielegalnego źródła. Urzędnicy i policjanci drogówki doskonale wiedzą, jak odróżnić podrobione prawo jazdy od oryginalnego. Za posługiwanie się fałszywym dokumentem grozi w Polsce kara do 5 lat więzienia. Drogówka wystawi też mandat w wysokości 500 zł za prowadzenie pojazdu bez uprawnień.
Oferta na czeskie prawo jazdy wydaje się wyjątkowo kusząca, bo koszt to jedynie 700 zł. Ukraińskie prawa jazdy, o których niedawno pisaliśmy, były znacznie droższe. Na stronie "aktywistów" możemy wyczytać mnóstwo pozytywnych komentarzy podobno od zadowolonych klientów. Pochodzą one jednak z fikcyjnych facebookowych kont.
Bez względu na to, w którym kraju ubiegamy się o prawo jazdy, musimy zdać egzamin państwowy. Jeśli jakakolwiek firma oferuje uzyskanie dokumentu bez konieczności wychodzenia z domu, możemy mieć pewność, że dokument pochodzi z nielegalnego źródła.