Drogówka nie ufa własnym radarom? Specjalny zespół sprawdzi ich działanie i przyjrzy się samym policjantom

Piotr Kozłowski
Policjanci sprawdzą, dlaczego sądy uniewinniają kierowców, którym udowodniono przekroczenie dozwolonej prędkości. W Komendzie Głównej Policji powstaje specjalny zespół, który przyjrzy się fotoradarom i pracy drogówki.

"Dziennik" informuje, że w Komendzie Głównej Policji powstanie zespół ekspertów analizujących wyroki sądowe, które anulowały kary nałożone na kierowców przez drogówkę. W 2016 roku policjanci wystawili 1,6 mln mandatów na podstawie pomiarów dokonanych radarami. W prawie 12 tys. przypadków kierowcy odmówili ich przyjęcia. Do dziś sądy wydały wyroki uniewinniające w 87 przypadkach. To niewiele, ale policja zastanawia się, z czego to wynika. I właśnie na to pytanie ma odpowiedzieć nowy zespół KGP.

Iskra na cenzurowanym

Najwięcej kontrowersji wzbudzają radary Iskra-1, codziennie wykorzystywane przez drogówkę. Sami policyjni związkowcy wielokrotnie apelowali o ich wycofanie. Ich podstawową wadą jest fakt, że nie rejestrują kontrolowanego pojazdu. Nie ma zatem pewności, czy policjant mierzył prędkość naszą, czy może pojazdu jadącego obok. Głośne protesty związkowców zachęciły część kierowców do składania odwołań.

Ich powodem są nie tylko wątpliwości związane ze sposobem pomiaru dokonywanego przez drogówkę, ale też z samym działaniem radarów Iskra-1. Część ekspertów twierdzi, że pomiary są niewiarygodne. MSWiA odbija piłeczkę przypominając, że wszystkie radary używane przez polską drogówkę mają niezbędne zezwolenia Głównego Urzędu Miar.

Co dziesiąty pomiar niemiarodajny?

Nieoficjalnie szacuje się, że nawet co dziesiąty pomiar prędkości jest niemiarodajny. I nie dotyczy to wyłącznie radarów Iskra-1, ale też wideorejestratorów zainstalowanych w policyjnych radiowozach. Już kilka lat temu w rozmowie z Moto.pl biegły sądowy, ekspert ds. pomiarów prędkości Jarosław Teterycz wyliczał błędy przy przetargu na fotoradary, krytykując też ręczne mierniki prędkości (Mnóstwo nieprawidłowości przy przetargu na nowe fotoradary? Mandaty do kosza?).

Policja zamówiła co prawda nowe, amerykańskie radary LTI 20/20 TruCAM z funkcją rejestracji obrazu, ale już dziś pojawiają się wątpliwości co do ich funkcjonowania. Sąd Rejonowy Kraków-Podgórze w marcu podważył pomiar dokonany tym urządzeniem.

Policjanci z Komendy Głównej Policji apelują o wstrzymanie się z oceną działań systemu radarowego do czasu zakończenia prac nowego zespołu.

Czy twoim zdaniem do czasu wyjaśnienia sprawy policja powinna przestać używać radary Iskra-1?
Więcej o:
Copyright © Agora SA