Producent spod znaku błękitnego owalu zadecydował, że crossovery ze znaczkiem ST nie pojawią się w Europie. Ford Edge ST zastąpi wersję Edge Sport. Pod maską tego modelu skrywa się jednostka V6 twin-turbo o pojemności 2,7 litra. Silnik rozwija 335 KM maksymalnej mocy i 515 Nm momentu obrotowego. Już niebawem dołączy do niego model Explorer w podobnym wydaniu, oferujący około 400 KM mocy.
Europejczycy będą musieli zadowolić się Fordem Edge ST-Line, czyli SUV-em ze sportowym pakietem stylistycznym i kilkoma pomniejszymi zmianami, ale bez mocnego silnika.
Zobacz także: Ford Edge ST - amerykański SUV na ostro
Z drugiej strony Fiesta ST ciesząca się dużą popularnością w Europie nie będzie dostępna w Ameryce. Na pocieszenie klienci za Wielką Wodą dostaną Focusa ST, a ekipa Ford Performance przygotowuje takie modele, jak Mustang Shelby GT350, F-150 Raptor czy Ford GT. Niewykluczone, że Ranger również otrzyma taką odmianę. Poza tym trzeba doliczyć jeszcze Focusa RS.
Gość: Czary na kiju
Oceniono 15 razy 7
Pakiet stylistyczny np ST-Line czy M Pakiet od BMW to podstawa dobrego samopoczucia kierowcy-posiadacza. Podobnie jest z murarzem przebranym za lekarza, taki pakiet stylistyczny. Z zewnątrz inteligent w środku głąb. Pakiet stylistyczny "Narciarz" do szpanowania na Krupówkach, albo 20 centymetrowa prezerwatywa to też taki pakiet stylistyczny.