Toyota znów inwestuje w Polsce. Będzie produkować nowy silnik

Już za trzy lata ruszy produkcja nowego silnika benzynowego o pojemności 1,5 litra w fabryce Toyota Motor Manufacturing Poland w Jelczu-Laskowice.

Z tego powodu japoński producent zainwestuje na Dolnym Śląsku 400 mln złotych, co w sumie daje już ponad 4,5 mld złotych ulokowanych w Polsce. Najnowsza generacja silnika powstała w oparciu o nową platformę Toyoty - TNGA. Jednostka wraz z akumulatorem będzie wykorzystywana do zasilania modeli z napędem hybrydowym i konwencjonalnym. Pierwsze modele z nowym silnikiem pod maską pojawią się na rynku w 2020 roku.

"Jesteśmy bardzo zadowoleni z faktu, że nowy silnik powiększy gamę podzespołów produkowanych w naszych fabrykach. Napędy hybrydowe stanowią obecnie 40% sprzedaży Toyoty w Europie i ich udział wzrasta gwałtownie. Ta inwestycja oznacza, że będziemy mogli sprostać oczekiwaniom rynku" - powiedział Eiji Takeichi, prezes zarządu Toyota Motor Manufacturing Poland.

"Dzięki projektowi napędu hybrydowego TNGA będziemy mogli zwiększyć naszą konkurencyjność. Zastosowanie najnowszych technologii Toyoty tworzy nowe możliwości rozwoju dla naszych pracowników i bazy dostawców, zwiększając nasz wkład w rozwój polskiej gospodarki. Aby podołać nowym wyzwaniom będziemy wzmacniać nasz zespół o nowych inżynierów i pracowników produkcji" - podkreślił Dariusz Mikołajczak, dyrektor fabryki w Jelczu-Laskowicach.

Toyota Motor Manufacturing Poland ma obecnie dwa zakłady zlokalizowane na Dolnym Śląsku. fabryka silników w Jelczu Laskowicach produkuje silniki benzynowe i wysokoprężne. Zatrudnienie w tym zakładzie to prawie 500 pracowników. Rocznie powstaje 180 tys. jednostek napędowych. Zakład w Wałbrzychu produkuje silniki benzynowe, ręczne i półautomatyczne skrzynie biegów. Pracuje tam 1500 osób, a rocznie wychodzi stamtąd 371 tys. silników oraz 720 tys. skrzyń biegów.

Obydwa obiekty zaopatrują montownie Toyoty zlokalizowane w Czechach, Wielkiej Brytanii,Francji, Rosji, Turcji, RPA i Japonii.

Więcej o:
Copyright © Agora SA