Silnik traci moc, na wolnych obrotach gaśnie, a z rury wydobywa się czarny dym? Masz problem z zaworem

Jeśli zauważysz, że na wolnych obrotach silnik Twojego samochodu gaśnie, często traci moc, z rury wydobywa się czarny dym, a na desce rozdzielczej świeci kontrolka "Check Engine", możesz mieć problem z zaworem EGR. Rozwiązanie liczące już kilka dekad potrafi poważnie nadszarpnąć domowy budżet. Da się jednak temu zaradzić.

W jakim celu montowany jest zawór recyrkulacji spalin i jakie spełnia zadanie?

Mechanizm działania zaworu recyrkulacji gazów wylotowych (w skrócie EGR) jest dość prosty. Poprzez ponowne wpuszczenie spalin do cylindrów, da się obniżyć temperaturę w komorze spalania, prowadząc jednocześnie do ograniczenia emisji szkodliwych tlenków azotu o kilkadziesiąt procent. Sprawny zawór EGR pozwala skutecznie kontrolować i sterować ilością spalin zawracanych do silnika.

Kiedy masz problem?

Prawidłowo działający EGR dostarcza spaliny jedynie w trakcie jazdy z jednostajną prędkością – wówczas nie wykorzystuje się pełnej mocy silnika. Na biegu jałowym lub po wciśnięciu gazu do podłogi, zawór powinien znajdować się w pozycji zamkniętej. Zdaniem mechaników, w samochodach eksploatowanych przez osoby preferujące dynamiczny styl jazdy, do zawieszenia lub zapchania zaworu EGR dochodzi znacznie rzadziej. Jeśli system działa prawidłowo, moment wpuszczania spalin do cylindrów jest niezauważalny – kierowca nie odczuwa spadków mocy. W przypadku samochodu z niesprawnym, na przykład zacinającym się zaworem, podczas jazdy dają o sobie znać utrudniające życie przypadłości. Dawkowanie spalin do cylindrów na biegu jałowym przekłada się na nierówną pracę jednostki – obroty silnika falują nieustannie, a w skrajnej sytuacji silnik zgaśnie. W trakcie jazdy natomiast kierowca odczuwa wyraźne niedobory lub nagłe spadki dostępnej mocy. Ponadto, w dieslach, gdzie EGR ma cięższe warunki pracy, z rury mogą wydobywać się kłęby czarnego dymu.  Niezależnie od rodzaju sterowania (podciśnieniem lub elektronicznie), najczęściej dochodzi do jego zablokowania w pozycji otwartej.

Jak wobec tego ustrzec się przed niechcianymi przygodami z zaworem EGR?

W zależności od modelu samochodu, warunków eksploatacji, a przede wszystkim stylu jazdy kierowcy, EGR nie powinien generować problemów przez 100-150 tysięcy kilometrów. W teorii, bez względu na rok produkcji samochodu, proces naprawy i usuwania problemu jest identyczny. W rzeczywistości jednak, zarówno koszty jak i skomplikowanie usługi wyraźnie różnią się pomiędzy starszymi, a nowoczesnymi konstrukcjami. Wszyscy specjaliści zajmujący się autami wykorzystującymi proste w budowie jednostki napędowe są zgodni – w ich przypadku wymiana zaworu niemal nigdy nie jest konieczna. Wystarczy wykręcić kłopotliwy zawór i dokładnie go wyczyścić. Po ponownym montażu będzie działał tak samo jak nowa część. Operacja pochłonie kilkaset złotych.

Ile kosztuje naprawa?

W nowoczesnych konstrukcjach nie jest już tak łatwo. Tutaj rzadko kiedy czyszczenie przynosi pozytywny rezultat. Wpływ na to ma między innymi stosowanie gorszych jakościowo komponentów, skomplikowanie konstrukcji i trudny dostęp do samego EGR-u. Wiele roboczogodzin mechanika potrafi skutecznie wywindować cenę i postawić w wątpliwość sens całej operacji. W takiej sytuacji, koniecznym staje się wymiana elementu. W zależności od jednostki napędowej, koszt części  wynosi od 100 do nawet 2500 złotych. Najczęściej jednak awarii ulega zawór sterujący. Kupno nowego pochłonie od 200 do 800 złotych. Nie polecamy też stosować regenerowanych i niewiadomego pochodzenia elementów. Ich trwałość jest mocno dyskusyjna, a pieniądze wydane na naprawę mogą okazać się wyrzuconymi w błoto.

Zrób to sam!

Jeśli zablokowanie zaworu w pozycji otwartej wygenerowała nadmierna ilość nagaru, a dostęp do EGR-u nie nastręcza problemów, warto przeprowadzić czyszczenie. Niezależne warsztaty wyceniają tę usługę na 300-600 złotych. Można jednak zaoszczędzić i zrobić to samemu. Demontaż nie wymaga specjalistycznych narzędzi. W dieslach zawór powinien być połączony z przepustnicą. Po odkręceniu elementu, należy w pierwszej kolejności usunąć szlam olejowy – efekt przedostawania się oleju z odmy i turbosprężarki. Następnie spryskujemy preparatem czyszczącym (od 18 złotych za puszkę) i pędzlem pozbywamy się zanieczyszczeń. Może się też okazać, że uszczelki i opaski zaciskowe dokonały żywota – w tym przypadku koszt za element nie przekroczy kilkunastu złotych. Chcąc uniknąć wymiany systemu recyrkulacji spalin w przyszłości, warto czyścić EGR co 60-80 tysięcy kilometrów.

Czy można pozbyć się problemu poprzez zaślepienie zaworu?

Wielu użytkowników decyduje się na zaślepienie zaworu. Wszystko po to, by spaliny nie były wprowadzane do kolektora dolotowego. Tym samym, uzyskamy wyraźny przyrost mocy i powrót do parametrów silnika sprzed awarii. Część użytkowników widzi poprawę po takim zabiegu, ale nie wszyscy. Konsekwencje mogą być poważne nawet w przypadku, gdy wtyczka zaworu jest wpięta, a sam mechanizm funkcjonuje bez zarzutu. Jednostka sterująca pracą silnika może pobierać dane o EGR także z przepływomierza. Informacje nie są zgodne z normami, bowiem większy jest wydatek czystego powietrza niezbędnego do uzyskania prawidłowej do spalania mieszanki. Na desce rozdzielczej możliwe jest pojawienie się kontrolki „Check Engine” lub wskaźnika dotyczącego nieprawidłowości w systemie oczyszczania spalin. Błędu nie skasujemy, a w niektórych sytuacjach wzrośnie zużycie paliwa. Układ można oszukać ingerencją programową w sterownik (obniżenie czasu otwarcia EGR-u) lub montażem przekaźnika. W wielu sytuacjach to działanie jedynie doraźne wystarczające na kilkanaście, bądź kilkadziesiąt tysięcy kilometrów.

Profilaktyka i sprawdzony warsztat

Zawór recyrkulacji spalin obecny jest praktycznie w większości samochodów produkowanych od połowy lat 80. Odpowiednio serwisowany – regularnie czyszczony, nie sprawia większych trudności w trakcie użytkowania. Profilaktyczne spryskanie dedykowanym preparatem pozwoli usunąć twarde osady i nagary. Warto pamiętać, aby w razie konieczności wymiany EGR-u, nie stosować regenerowanych elementów i zlecać naprawę sprawdzonemu warsztatowi.

Więcej o:
Copyright © Agora SA