Polski przemysł motoryzacyjny bogaci się dzięki Niemcom

Pierwsze półrocze tego roku stoi pod znakiem rekordowej produkcji na poziomie 77,4 mld zł. Tegoroczny eksport będzie najwyższy w historii - specjaliści szacują, że przekroczy poziom 22 mld euro. To głównie zasługa Niemców.

Najnowsze dane potwierdzają, że przemysł motoryzacyjny stał się jedną z najbardziej dynamicznych gałęzi w polskiej gospodarce. Firma analityczna AutomotiveSuppliers podaje, że produkcja sprzedana samochodów, przyczep i naczep osiągnęła w pierwszym półroczu tego roku wartość 77,4 mld zł. Jest to rekordowy poziom, a w porównaniu z pierwszymi miesiącami ubiegłego roku wyższy aż o 7,5 proc.

Polski przemysł motoryzacyjny rośnie w imponującym tempie

Branża rośnie nieprzerwanie od pięciu ostatnich lat. Przez ten czas zwiększono produkcję o ponad 40 proc., a o połowę polepszyła się sprzedaż firm produkujących części i akcesoria. W pierwszych sześciu miesiącach tego roku uzyskano wynik 43,5 mld zł.

Rośnie również zatrudnienie w tym sektorze. Po pierwszej połowie roku liczba pracowników w zakładach zatrudniających więcej niż dziewięć osób wyniosła 192,6 tys. W porównaniu z rokiem ubiegłym oznacza to wzrost 8 proc. To kolejny rekord – w kwestii przeciętnego zatrudnienia w historii polskiego przemysłu motoryzacyjnego. Przyczynili się do tego producenci części i akcesoriów – według GUS zatrudniają 145,3 tys. osób, czyli o 9,6 proc. więcej niż rok temu.

Zarabiamy dzięki Niemcom


Bardzo dobre wyniki nadchodzą w motoryzacyjnym eksporcie, który stanowi ok. 13 proc. całkowitego eksportu Polski. W każdym z sześciu pierwszych miesięcy tego roku wartość przekraczała 2 mld euro, dając po pół roku wynik w postaci 13,2 mld euro. W ubiegłym roku ten wynik był gorszy o prawie jedną dziesiątą. Taka dynamika to zasługa importerów z Niemiec, czyli najważniejszego rynku dla polskich producentów. Firma AutomotiveSuppliers.pl prognozuje, że wartość całego eksportu polskiego przemysłu motoryzacyjnego podskoczy o 3 mld euro i przekroczy w tym roku 22 mld euro.

Perspektywy na przyszły rok są bardzo obiecujące. Popyt na samochody na rynkach unijnych cały czas rośnie. Organizacja ACEA podaje, że dobra koniunktura w europejskiej gospodarce zwiększyła liczbę rejestracji nowych aut w krajach UE. W samym sierpniu wzrosła o 5,6 proc. w porównaniu z ub.r. Rejestracje nowych samochodów za osiem miesięcy wzrosły o 4,5 proc. i przekroczyły 10 mln.

Więcej o:
Copyright © Agora SA