Zmiany w amerykańskiej armii. Hummer ma następcę. Oto Oshkosh JLTV

Amerykanie wprowadzają istotne zmiany w wojskowej flocie pojazdów lekkich. Humvee służą w armii już od 34 lat. Najnowsza generacja ze służby za szybko nie wyjdzie, ale żołnierze już w przyszłym roku otrzymają 5 tysięcy nowych pojazdów.

Joint Light Tactical Vehicle to specjalistyczny pojazd taktyczny wykorzystywany przez różne formacje. Produkcją zajmuje się Oshkosh Defense's z Wisconsin. Zbrojeniowy koncern otrzymał zamówienia na blisko 5 tysięcy sztuk JLTV. Pierwsze egzemplarze pojawią się w wojskowych hangarach już w przyszłym roku, gdy tylko samochody osiągną zdolność operacyjną. Jeśli wielozadaniowe maszyny sprawdzą się w rozmaitych formacjach, niewykluczone, że armia domówi nawet 35 tysięcy JLTV – tak twierdzą eksperci. To spore obciążenie dla podatnika, bowiem za podstawową specyfikację trzeba zapłacić aż 250 tysięcy dolarów. Wartość całego kontraktu przekroczy zatem 10 miliardów dolarów. Rząd nie szczędzi pieniędzy na wojsko.

Względem sprawdzonego w wielu warunkach Hummera, JLTV ma mieć nieco inne zadania. Jest zdecydowanie cięższy, więc będzie wykorzystywanych w konkretnych uwarunkowaniach bojowych. Ma przede wszystkim chronić załogę i poruszać się w terenie, gdzie 10 ton masy własnej pozwoli na forsowanie przeszkód.

Kabina na 2-4 żołnierzy

Według pierwotnych założeń, JLTV miał być jedynie modułową platformą do różnego rodzaju typów uzbrojenia. Ostatecznie, zdecydowano się na wielozadaniowy pojazd zdolny zapewnić ochronę żołnierzom. Według twórców, poziom ochrony balistycznej jest bardzo wysoki. Maszyna ma też zadowalające własności terenowe. Finalna masa własna jest mocno uzależniona od wyposażenia. Pojazd można doposażyć w segmentowe opancerzenie zdolne oprzeć się pociskom przeciwpancernym o kalibrze 14,5 milimetra. Ochroni również przed ładunkami wybuchowymi o masie 6-10 kilogramów.

Turbodiesel od GM

Źródłem siły napędowej jest turbodieslem zapożyczony z Chevroleta Silverado. 8-cylindrowy silnik generuje 340 koni mechanicznych. Pojazd osadzono na 20-calowych kołach i wyposażono w niezależne, aktywne zawieszenie TAK-4i. Pozostałe szczegóły techniczne zostały objęte tajemnicą wojskową. Już w przyszłym roku przekonamy się, do czego zdolny jest JLTV i w jakim stopniu zastąpi udanego i sprawdzonego na polu walki Hummera.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.