Według zapewnień policji, nowe przepisy powinny ograniczyć drogowe „piractwo”. Bardziej dotkliwe kary mają poprawić bezpieczeństwo i wpłynąć na ogólny komfort poruszania się po polskich drogach. Przykre konsekwencje spotkają nie tylko piratów, lecz również recydywistów, pijanych oraz kierowców znajdujących się pod wpływem narkotyków.
Nowe przepisy prawa o ruchu drogowym wprowadzono 1 czerwca 2017 roku. Najmniejszych konsekwencji mogą spodziewać się osoby, które zlekceważą policjanta wychodzącego na drogę z lizakiem. W tym przypadku w grę wchodzi nieświadomość kierowcy. Mógł nie zauważyć funkcjonariusza. W konsekwencji popełnia wykroczenie zagrożone grzywną do 5 tysięcy złotych, 30-dniowym aresztem i zakazem prowadzenia pojazdów. Sprawa trafia do sądu. Najniższy wymiar kary to nagana, choć sądy nakładają ją wyjątkowo rzadko.
Ministerstwo Sprawiedliwości przytoczyło statystki, z których wynika, że problem jest naprawdę duży. W 2013 do kontroli nie zatrzymało się 17 tysięcy kierowców. W 2014 blisko 20 tysięcy, a w 2015 ponad 24. Policjant w takiej sytuacji nie ma pewności, czy osoba prowadząca pojazd nie znajduje się przypadkiem pod wpływem niedozwolonych substancji lub ścigana jest listem gończym. Należy ruszyć w pościg. Zignorowanie sygnału z oznakowanego lub nieoznakowanego radiowozu traktowane jest już jako przestępstwo. Każda ucieczka ma skutkować karą w wysokości od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. Kierowca straci też uprawnienia na wszelkie pojazdy na okres od roku do 15 lat i zostanie ukarany grzywną ustanowioną przez sąd.
Nowe regulacje obejmują też zmiany w przypadku kierowców znajdujących się pod wpływem narkotyków oraz alkoholu. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym lub poważnym uszczerbkiem na zdrowiu, bezwzględna kara pozbawienia wolności wyniesie przynajmniej 2 lata. Przepisy nie przewidują wyroku w zawieszeniu. Z surowymi konsekwencjami muszą liczyć się również recydywiści drogowi. Osoby z zawieszonymi uprawnieniami za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym i powtórnie złapani na kierowaniu autem, otrzymają karę pozbawienia wolności na okres 2 lat i zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów do 15 lat. Przestępstwo przedawni się dopiero po 3 latach, a nie jak dotychczas po dwóch.