Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Toyota Yaris GRMN w mocno limitowanej produkcji
Toyota Yaris sygnowana logo GRMN (Gazoo Racing Masters of Nurburgring) to nie tylko tuning optyczny polegający na zmianie zderzaków, dołożeniu ospojlerowania oraz kilku naklejek. Pod maską pracuje większy silnik o pojemności 1,8 litra, wspomagany kompresorem. Kierowca ma do dyspozycji 210 KM maksymalnej mocy, której nie ogranicza nadmiar elektronicznych asystentów. Do tego trzeba jeszcze dołożyć sześciobiegową skrzynię manualną, napęd na przód, sportowe zawieszenie mechanizm różnicowy typu Torsen.
Nie znamy jeszcze cen sportowego hatchbacka, ale patrząc na kwoty na innych rynkach możemy się spodziewać ceny przekraczającej 100 tys. zł. W segmencie hot-hatchy znajdziemy alternatywę w postaci Polo GTI czy Fiesty ST oraz 208 GTI.
Na koniec dzielimy się złą wiadomością. Nowa Toyota Yaris GRMN trafi do Europy w nakładzie 400 egzemplarzy, z czego 100 trafi na rynek brytyjski. Zatem wszyscy potencjalni chętni muszą się szybko zdecydować na zakup.
-
Dziś kolejna akcja SMOG. Do tej pory policja zatrzymała w nich tysiące dowodów rejestracyjnych
-
Już jest nowy Mercedes GLA. Duże zmiany małego SUV-a ze Stuttgartu
-
Na stacji LPG sprzedawali gaz grzewczy zamiast napędowego
-
Renault ZOE - nowy samochód miejski, który zrewolucjonizuje świat
-
Jakiego SUV-a wybrać w abonamencie? Porównujemy Volvo XC60 i Nissana Qashqai
- Opinie Moto.pl: Peugeot 308 Allure 1.2 PureTech 130. Wciąż na posterunku
- Euro NCAP rozbija Teslę Model X, Porsche Taycana i Skodę Octavię. Wszyscy na pięć gwiazdek? [FILMY]
- Mandatu za brak zimówek nie dostaniesz, ale co z ubezpieczeniem? Mogą się pojawić problemy z odszkodowaniem
- Skoda i bezpieczeństwo, czyli jakie systemy wspierające kierowcę znajdziemy w autach tej marki?
- Kupujemy używane: Skoda Yeti - opinie, awarie, najlepsze wersje. Czy warto zainteresować się SUV-em z Czech?
Forum
- Na ile wyceniacie bezpieczeństwo pieszych? (25)
- Nie wiem jak skomentować taką głupotę... (28)
- Luksus - trochę pomieszane.... (29)
- Nissan (11)
- Quba u was chyba smogu nie ma? (28)
- Terespol czyli wrota do ruskiego Kosmosu (18)
- Daimler zmienia polityke rozwoju (31)
- Policyjna mafia w Żorach (5)
- Komunizm (136)
- Opony zimowe czy wielosezonowe (121)
fakej
Oceniono 6 razy 4
Praktycznie każda wersja limitowana jest niewarta swojej ceny. Uczciwy deal jest wtedy kiedy producent sprzedaje produkt dopóki jest to opłacalne a na rynku jest popyt. Nikt normalny nie wybiera samochodu dlatego, że wyprodukowano tylko n egzemplarzy, w dodatku tak paszterciarskiej marki jak toyota. To prawie tak absurdalne jakby vileda wypuściła limitowaną wersję mopa. Chociaż to akurat możnaby uznać, za udany żart, a oni z tym yarisem to chyba na poważnie. Jak ktoś chce mieć indywidualny projekt to idzie z nim do tunera, ewentualnie bierze sprawy w swoje ręce.