Unikatowa naczepa dla driftera. Powstała w Polsce.

W portfolio Studia Carlex Design znajdziecie wiele unikatowych projektów, ale ten jest wyjątkowy. Fachowcy od wnętrz z Czechowic-Dziedzic przygotowali naczepę dla klienta pasjonującego się driftingiem. Służy nie tylko do transportu aut osobowych, lecz również do wypoczynku porównywalnego z 5-gwiazdkowymi hotelami.

Wśród wcześniejszych prac polskiej firmy popularnej na rynku europejskim, w oczy rzuca się przede wszystkim nacisk na samochody premium. Carlex Design zrealizował ciekawy projekt kabiny Mercedesa SLS AMG Black Series, Ferrari F12 Barlinetta, Porsche Cayenne, Macan, Carrera 4S, Forda F150, Volkswagena Transportera T1, Golfa GTI, Caddy, a także Fiata 126p. To tylko niektóre z kipiących przepychem realizacji. Na ich tle, naczepa podpięta pod ciągnik Scanii robi piorunujące wrażenie.

Dwa poziomy na samochody i relaks

Klient zażyczył sobie aranżację wnętrza spójną z jego hobby. Drifting to niełatwa sztuka jazdy bokiem, a na zawody często trzeba dojeżdżać na drugi kraniec Europy. Rośnie też popularność tego sportu. Prestiżową rywalizację King of Europe transmitował między innymi Eurosport. Sportowe zmagania wymagają dobrego zaplecza technicznego i miejsca na regenerację. Właśnie w tym duchu utrzymano przestrzeń wewnątrz naczepy. Na górnym poziomie przygotowano parking na cztery auta osobowe. Parter zdominowały LED-owe podświetlenia, sofy, telewizory i wysokiej jakości materiały wykończeniowe. Poza elementami wykonanymi ze skóry i alcantary, jest też wiele gładkich, metalowych powierzchni odbijających światło. Efekt potrafi przyprawić o mocniejsze bicie serca. Produkcją zajęli się fachowcy z Carlex Design.

Rozrywkowo-wypoczynkowa strefa zyskała też zaawansowany zestaw audio oparty na trzech systemach dźwiękowych. Projekt uzupełniają dekory. Minimalistyczny klimat urozmaicono strukturami przypominającymi słoje drzewa. Są obecne na kanapach, ścianach, blatach i suficie. Wyszukana realizacja stanowi zdrowy kompromis między piorunującym efektem dekoracyjno-świetlnym, a funkcjonalną surowością. Warto zatem zaglądać do parku maszynowego na zawodach driftingowych, aby przekonać się o tym na własne oczy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.