Honda S2000 wraca do gry!

Coraz więcej znaków na niebie i ziemi wskazuje na to, że Honda przywróci do życia jeden z najbardziej emocjonujących modeli w historii - model S2000

Japoński producent już dawno zszedł z drogi, którą podążał na przełomie XX. i XXI. wieku. Honda przez długi czas produkowała przednionapędowe hatchbacki o sportowym zacięciu, a także bezkompromisowy model z tylnym napędem - S2000.

 Od tamtego czasu sporo się zmieniło, a japońska marka przez ostatnie lata skupiała się na produkcji ekologicznych samochodów pozbawionych sportowego DNA. Na szczęście kilka lat temu, ktoś u góry na poważnie przemyślał strategię albo przypomniał sobie o korzeniach. W ten sposób na rynek wrócił model NSX.

Przy okazji ożywiły się plotki na temat S2000. W przyszłym roku Honda obchodzi 70. rocznicę istnienia, a do tego minie 20 lat odkąd pojawił się pierwszy model S2000. Pierwsze plotki mówiły o turbodoładowanym silniku z modelu Type R, ale wszystko wskazuje na to, że inżynierowie Hondy pracują nad czymś bardziej emocjonującym.

Honda S2000Honda S2000 fot. Honda

Źródła mówią o silniku benzynowym z turbosprężarką i kompresorem sterowanym elektryczny, dzięki czemu nie będzie mowy o tzw. turbo-dziurze, a taki zestaw jest dużo bardziej wydajny niż klasyczne rozwiązania z podwójnym doładowaniem. Szacowana moc dwulitrowej jednostki wyposażonej w takie rozwiązanie to 320 KM. Przy lekkiej konstrukcji i tylnym napędzie wychodzi całkiem niezła maszynka do zabawy. Jednostka będzie połączona z dwusprzęgłową skrzynią o ośmiu przełożeniach, ale producent zaoferuje klasyczne rozwiązanie w postaci sześciobiegowej skrzyni mechanicznej.

Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, a plotki się potwierdzą - premiera samochodu powinna się odbyć w przyszłym roku w Paryżu lub podczas targów w Los Angeles.

Czy Twoim zdaniem nowa Honda S2000 odniesie sukces na rynku?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.