Hennessey VelociRaptor 6x6 | Potwór na sześciu kołach 

Amerykańscy badacze twierdzą, że nadejście apokalipsy zombie jest całkiem możliwe. Dlatego nie powinny nas dziwić projekty takie jak ten. Firma Hennessey Performance stworzyła na bazie Forda F-150 samochód, który pomoże przetrwać taki atak

Ten sześciokołowy potwór powstał na bazie Forda F-150 Raptor, a inspiracją dla twórców był Mercedes AMG G63 6x6. Dlatego do seryjnego modelu dołożono kolejną oś sprzężoną z systemem przekazywania napędu. Dla polepszenia trakcji dołożono tam kolejny dyferencjał. Następnie specjaliści od tuningu zabrali się za podrasowanie wyglądu nadwozia. Dołożono nowe zderzaki, orurowanie oraz dodatkowe oświetlenie na dachu. Całość postawiono na terenowym zawieszeniu Fox i 20-calowych kołach z terenowym bieżnikiem.

Oczywiście nie mogło zabraknąć tuningu mechanicznego pod maską. Standardowy silnik z Raptora to V6 o pojemności 3,5 litra. Podwójnie doładowana jednostka generuje 450 KM. To jednak zbyt mało. VelociRaptor 6x6 otrzymał nowe turbiny, wydech oraz intercooler. Do tego przeprogramowano komputer sterujący silnikiem. Efekt jest taki, że na trzy osie trafia ponad 600 KM. Dla bezpieczeństwa zainstalowano nowy układ hamulcowy przygotowany przez Brembo.

Nie jest to pierwszy VelociRaptor przygotowany przez Hennessey przez ostatnie lata. Firma sprzedała już ponad 800 egzemplarzy tego modelu, ale najnowsza wersja jest najbardziej odjechana. Jak mówi sam twórca firmy, John Hennessey, ten samochód to czyste zło.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.