Aston Martin Vanquish Zagato | Piękno bez dachu

Zjawiskowy Vanquish Zagato Coupe robił furorę w Villa d'Este. Teraz auto powróciło bez dachu na kolejnym konkursie motoryzacyjnej elegancji. Zagato Volanto było gwiazdą w Pebble Beach

Coupe zadebiutowało podczas Concorso d'Eleganza Villa d'Este i spotkało się z niesamowicie gorącym przyjęciem. Początkowo Aston Zagato Vanquish miał być tylko konceptem, ale ogromne zainteresowanie sprawiło, że Brytyjczycy zapowiedzieli wyprodukowanie 99 egzemplarzy. Wszystkie sprzedały się błyskawicznie. Wersja bez dachu (Volante) była wiec tylko kwestią czasu.

Aston Martin Vanquish Zagato był niekwestionowaną gwiazdą kolejnego konkursu motoryzacyjnej elegancji. Tym razem w kalifornijskim Pebble Beach. Nie licząc utraty dachu, Volante nie różni się praktycznie niczym od Coupe.

Również specyfikacja techniczna pozostaje bez zmian. Za napędzanie Astona odpowiedzialna jest 5,9-litrowa, wolnossąca V-dwunastka. Standardowa moc 568 KM została lekko podkręcona i włosko-brytyjski Vanquish ma aż 592 KM. Osiągi również robią wrażenie. Aston obiecuje pierwszą setkę na liczniku po zaledwie 3,7 sekundy.

Podobnie jak w przypadku wersji coupe, Brytyjczycy również planują wyprodukować tylko 99 sztuk Zagato Volante. Nie znamy jeszcze dokładnej ceny - pewne jest tylko, że przekroczy 550 tysięcy euro. W złotówkach to ponad 2,3 miliona.

Więcej o:
Copyright © Agora SA