Mercedes chce przegonić Teslę. Elektryczna rewolucja EQ

Koncern Daimler pracuje nad całą rodziną elektrycznych samochodów, ale oprócz tego koncern stworzy cały ekosystem obejmujący m.in. infrastrukturę do ładowania.

Rozwój elektrycznej gamy EQ kosztuje niemiecki koncern ponad 10 mld euro. Do 2022 roku pojawi się na rynku ponad 10 pojazdów wyposażonych w napęd elektryczny, a plany sięgają całego portfolio marki Mercedes. Szefostwo firmy zdradziło, że każda seria modelowa będzie oferować co najmniej jedną elektryczną alternatywę – wersję hybrydową lub napędzaną całkowicie na prąd. Docelowo oferta będzie się składać z ponad 50 modelu.

Pierwszą marką, która całkowicie przestawi się na wersje elektryczne. Już od 2020 roku oferta marki zmieni się całkowicie. Na salonie we Frankfurcie zadebiutował koncept Smart Vision EQ ForTwo, pokazujący możliwości koncernu. Autonomiczny model zasilany silnikiem elektrycznym pokazuje koncepcję miejskiej mobilności jutra oraz car-sharingu.

Zobacz także: Mercedes EQA Concept. Elektryczny kompakt coraz bliżej

Mercedes pracuje nad całym ekosystemem powiązanym z autami elektrycznymi – od inteligentnych usług i jednostek energii dla użytku prywatnego i komercyjnego aż po rozwiązania z dziedziny ładowania i recyklingu. Pierwszy seryjny model z gwiazdą na masce o napędzie elektrycznym – EQC – wyjeździe z fabryki w Bremen w 2019 roku.

Elektryczne MercedesElektryczne Mercedes fot. Mercedes

Już niebawem koncern wyda na świat pierwsze samochody użytkowe z napędem elektrycznym. Pierwszym będzie FUSO eCanter do lekkiego transportu na terenie Europy, Azji i Ameryki. Kolejnym modelem ma być elektryczna ciężarówka Freightliner eCascadia – posłuży w transporcie dalekobieżnym. W 2018 roku do produkcji trafi miejski autobus o napędzie elektrycznym, a w niedalekich planach są modele Vito i Sprinter. Pierwszym partnerem marki, który otrzyma samochody będzie firma logistyczna Hermes.

Więcej o:
Copyright © Agora SA