-
-
"W nowoczesnych samochodach zazwyczaj mamy zamontowane wysokiej jakości sprzęty audio"
No to się uśmiałem. Nawet w BMW za ponad pół bańki, dopłacając do najwyższej opcji dźwięku jakieś 25tys. zł można się przyczepić. Bo tak naprawdę samochód nigdy nie był i nie będzie idealnym ośrodkiem do słuchania muzyki. To jednak nie jest wymówka do tego, by nie próbować. Trzeba jednak sporo wydać na wytłumienie wnętrza (drzwi, podłoga, bagażnik), a także na sprzęt - bez porządnego wzmacniacza/wzmacniaczy, subwoofera oraz głośników wysokotonowych się nie obejdzie. Bez tego otrzymamy tylko jałowy środek bez żadnej dynamiki. Nawet fabrycznie montowane wzmacniacze i 2 subwoofery pod fotelami nie robią takiej roboty, jakiej należałoby oczekiwać od marki premium. A co dopiero mówić o jakichś Skodach czy VW. Tu trzeba inwestować jeszcze więcej. No chyba, że ktoś słucha tylko wiadomości w radio to mu wystarczą dwa papierowe głośniki i licha jednostka centralna. -
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
plastikpiokio
Oceniono 3 razy 3
przede wszystkim pozamykać wszystkie okna w samochodzie .