Geely ma wielki apetyt - koncern chciał przejąć BMW

Okazuje się, że Li Shufu z Geely interesował się nie tylko koncernem FCA przed przejęciem sporych udziałów w Daimlerze. Niemieckie źródła ujawniają, że pod lupę trafiło również BMW.
BMW 740e BMW 740e fot. BMW

Geely w Europie

Shufu Li zaoferował BMW łatwiejszy dostęp do rynku chińskiego w zamian za dostarczenie know-how w kwestii napędów elektrycznych. Nie wiemy, dlaczego bawarski koncern odrzucił propozycję chińskiego biznesmena. BMW wybrało koncern Great Wall Motor zamiast Geely. Chiński kooperant zajmie się sprzedażą i produkcją samochodów elektrycznych, włączając w to MINI.

Firmy Daimlera osiągnęły w ubiegłym roku 153 mld euro przychodu i 8,8 mld euro zysku netto Firmy Daimlera osiągnęły w ubiegłym roku 153 mld euro przychodu i 8,8 mld euro zysku netto Michael Probst (AP Photo/Michael Probst, File)

Geely w Europie

Finalnie Li zainwestował w 9,69 proc. udziałów Daimlera, które kosztowały prawie 9 mld dolarów. Dlatego chiński koncern jest teraz największym, pojedynczym udziałowcem. Przebija nawet inwestorów z Kuwejtu, którzy trzymają 6,8 proc. udział.

Mercedes EQA Concept Mercedes EQA Concept fot. Mercedes

Geely w Europie

Koncern Geely jest mocno zainteresowany rozwiązaniami w zakresie napędów elektrycznych. Wszystko dlatego, że rząd w Państwie Środka zamierza zaostrzyć przepisy dotyczące emisji.

Nowe Volvo V60 2018 Nowe Volvo V60 2018 fot. Volvo

Geely w Europie

Jednak nie wszyscy w niemieckim koncernie rozumieją intencje Geely, które jakiś czas temu przejęło Volvo. Podczas jednego z wywiadów, dyrektor zarządzający Dieter Zetsche wspomniał o aliansie Mercedesa z chińskim BAIC. To może być ciężki orzech do zgryzienia dla nowego udziałowca.

Więcej o:
Copyright © Agora SA