Koncept przypomina trochę skrzyżowanie Macana z Panamerą. Nadwozie mierzy 4,95 metra długości, a stylistyka mocno koresponduje z koncepcyjnym Mission E, zaprezentowanym w 2015 roku. Na pokładzie znalazło się miejsce dla czterech pasażerów na czterech osobnych fotelach.
Auto jest napędzane silnikiem elektrycznym, a na pokładzie zamontowano 800-woltową instalację, która pozwala ładować akumulatory z każdego rodzaju sieci, w tym indukcyjnie. Moc dwóch silników dostarcza 600 KM maksymalnej mocy, a samochód przyspiesza od 0 do 100 km/h w 3,5 sekundy. Czas sprintu od 0 do 200 km/h zajmuje 12 sekund.
Seryjna wersja pojazdu zadebiutuje już w przyszłym roku. Przedstawiciele Porsche nie kryją, że będzie to jeden z ważniejszych modeli w gamie.