Szef Rolls-Royce'a wbija szpilkę w Bentleya: "Bentayga to zakamuflowane Audi Q7"

Od kilku miesięcy szefowie marek Rolls-Royce i Bentley wymieniają się uprzejmościami na temat swoich produktów. Przyszedł czas na kolejną rundę komentarzy - w roli głównej Torsten Muller-Otvos.

Dyrektor zarządzający marką Rolls-Royce udzielił ostatnio komentarza magazynowi Automotive News Europe. W rozmowie podkreślił fakt, że brytyjska marka nie jest producentem karoserii produkowanych masowo. To oznacza, że każdy egzemplarz jest na swój sposób wyjątkowy. Jest to ograniczenie, ale z drugiej strony zaznaczył, że klienci w tym segmencie oczekują zakamuflowanego Audi Q7, tylko chcą prawdziwego Rolls-Royce`a.

Pierwszy SUV w historii Rolls-Royce powstaje na dedykowanej płycie podłogowej. To sprawia, że samochód jest dużo bardziej ekskluzywny niż Bentley Bentayga dzielący platformę z Audi Q7, Porsche Cayenne czy Lamborghini Urus.

Rolls-Royce Cullinan ma być wyposażony w klasyczną jednostkę V12 o pojemności 6,75 litra. Dzięki podwójnemu doładowaniu auto rozwija moc 563 KM i 900 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Poza tym samochód ma być wyposażony w laserowe lampy oraz pneumatyczne zawieszenie analizujące warunki drogowe i wykorzystujące impulsy z układu kierowniczego, pedału przyspieszenia czy obrazu z kamer.

Czy Twoim zdaniem Rolls-Royce powinien wprowadzić do sprzedaży SUV-a?
Więcej o:
Copyright © Agora SA