Salon Genewa 2016 | Volkswagen T-Cross Breeze | Z bryzą we włosach

Nadciąga szeroka ofensywa w dziedzinie SUV-ów - twierdzi Volkswagen. Jego wyrazem ma być koncepcyjny T-Cross Breeze

Volkswagen skutecznie ukrywał przed światem auta, które stanęły na jego stoisku na Salonie Samochodowym w Genewie. Jednym z nich jest studyjny SUV-Cabrio o nazwie T-Cross Breeze. Niemcy w swoim komunikacie informują, że jest on "początkiem szerokiej ofensywy w dziedzinie SUV-ów ".

- Rok 2016 będzie dla Volkswagena rokiem nowego otwarcia. T-Cross daje przedsmak tego, jak będą wyglądać nowe modele Volkswagena. Mocno wzbogacimy przede wszystkim naszą paletę SUV-ów i będziemy oferować samochody tego typu w każdym ważnym segmencie rynku - powiedział Herbert Diess, prezes zarządu marki Volkswagen.

T-Cross Breeze jest zapowiedzią najmniejszego SUV-a, jaki będzie produkowany przez Vokswagena. To pierwsze auto w tej klasie pozbawione stałego dachu. Podobnie jak w przypadku koncepcyjnego BUDD-e również obsługa T-Cross Breeze niemal zupełnie obywa się bez przycisków i włączników. To najpewniej zapowiedź ścieżki, którą Volkswagen chce obrać na najbliższe lata. Czy obsługa multimediów za pomocą dotykowego ekranu oraz gestów i wyeliminowanie klasycznych przycisków to dobry pomysł? To się okaże. Póki co jesteśmy sceptyczni.

Zaprezentowany na genewskim stoisku Volkswagena koncept został wyposażony w 1-litrowy silnik TSI o mocy 110 KM, który dzięki niewielkiej masie auta (1250 kg) rozpędza je do setki w 10,3 s, zużywając przy tym średnio 5 l benzyny na 100 km.

Na razie nie wiadomo, kiedy T-Cross Breeze zostanie przemieniony w model produkcyjny.

ZOBACZ TAKŻE:

Volkswagen Ameo | Sedan na podbój Indii

Więcej o:
Copyright © Agora SA