Peugeoty GTI dawniej i dziś

Na Salonie Samochodowym w Genewie zadebiutuje studyjny Peugeot 208 GTI. Z tej okazji postanowiliśmy prześwietlić historię gorących, francuskich maluchów. Zaczęło się od modelu 205

Peugeot RCZ | Za kierownicą

Peugeot 205

W latach 80-tych motoryzacja zaczęła się zbroić. Przynajmniej ta w klasie samochodów małych. Pierwszy był Volkswagen Golf GTI Mk1. Przyjęty z wielkim entuzjazmem podniósł amatorom szybkiej jazdy poziom adrenaliny. Producenci zwietrzyli w tym potencjalne źródło sukcesu. Na francuską odpowiedź nie trzeba było długo czekać. W 1984 roku (rok po premierze "cywilnej wersji" zadebiutował 205 GTI. Francuzi, specjalnie dla tego auta  zaprojektowali nowy silnik (typ XU) z wtryskiem BOSCH LE2-Jetronic. Udało się z niego wycisnąć 105 KM przy 6250 obr./min. Jego 9,5 sekundy do setki i 193 km/h pozwalały walczyć nie tylko z Golfem GTI ale innymi rywalami m.in. Fordem Fiestą XR2 - równolatkiem Peugeota 205 GTI.

Sławę usportowionemu Peugeotowi zapewniły nie tylko osiągi, ale również nieprzeciętny wygląd. Nakładki zderzaków, 14-calowe felgi z oponami 185/60, kubełkowe fotele, dwuramienna kierownica z logo GTI - to tylko część z rajdowych detali. Od 1985 roku można było zamawiać 205 GTI z pakietem od Peugeot Talbot Sport, który zwiększał moc silnika do 125 KM. Rok później wszedł Peugeot ze seryjnie zwiększoną do 115 KM mocą. Na rynku pojawił się również 205 CTI Cabriolet zaprojektowane przez studio Pininfariny.

Rok 1987 to kolejna modyfikacja silnika. Tym razem wykorzystany większy i mocniejszy z modelu 309 GTX. Moc osiągnęła 130 KM a maksymalny moment obrotowy 161 Nm. Dzięki temu 205 GTI przekraczał magiczną granicę 200 km/h (206 km/h). Zwiększenie mocy wymusiło zwiększenie rozmiaru felg (do 15 cali), na które naciągnięto opony 185/55. W kolejnych latach produkcji 205 GTI przechodził kolejne faceliftingu. Czas było jednak pomyśleć o nowym wcieleniu GTI. Po dziesięciu latach, na przełomie stycznia i lutego 1994 roku zakończono produkcję 205 GTI.

Peugeot 206

Na następny samochód Peugeota o oznaczeniu GTI fani musieli poczekać do 1999 roku. Wówczas zaprezentowano model 206 GTI. Jego dwulitrowy silnik rozwijał moc 135 koni  i rozpędzał auto do setki w 8,3 sekundy. W ofercie Peugeota znalazł się również prawdziwy rarytas - model 206 GT. Jego produkcja została ograniczona do 4 tys. egzemplarzy. Od standardowej 206-tki odróżniały go "napompowane" zderzaki, które jeszcze bardziej upodabniały go do auta rajdowego. Zresztą GT powstało po to, by możliwe było homologowanie małego Peugeota właśnie jako auta klasy WRC.

Ci, którzy lubią gdy adrenalina buzuje im w żyłach, byli w siódmym niebie, gdy do oferty Peugeota w 2003 roku trafiło 206 RC (w Wielkiej Brytanii znane jako GTI 180). Jego dwulitrowe serce przy 7 tys. uderzeń na minutę potrafiło wykrzesać aż 177 KM. Taka moc w połączeniu z maksymalnym momentem obrotowym 202 Nm pozwalała przyspieszać do setki w 7,5 sekundy i osiągać maksymalnie 220 km/h. Auta szły jak świeże bułeczki. Nie dość, że auta były małe i poręczne (szczególnie w mieście), to na dodatek zapewniały niesamowitą przyjemność z jazdy. Twardsze niż standardowe zawieszenie pozwalało poczuć się jak na prawdziwym oesie.

Z nadejściem modelu 206 zmienił się nie tylko silnik, ale także nazewnictwo. Od tej pory synonimem emocji były w Peugeocie dwie litery - R C.

Peugeot 207

Emocji? No właśnie, następca 206-tki, nie dość, że stracił tytuł GTI (poza Wielką Brytanią), na dodatek nie emanował już tak bardzo osiągami. 207 RC prócz 17-calowych felg i niewielkich dokładek do zderzaków niewiele różnił się od zwykłego 207. Przynajmniej wizualnie, bo pod niczego nie zdradzającą sylwetką znalazł się żwawy benzyniak o pojemności 1.6 litra i mocy 175 KM.

Prócz mocy w usportowionym aucie trzeba jednak trochę naprężyć muskuły. I tego włąsnie zabrakło ostatniemu Peugeotowi spod znaku GTI/RC. Miejmy nadzieję, że zmieni to zapowiadana premiera studyjnego 208 RC.

Peugeot 208

Ze zdjęć, które niedawno Wam prezentowaliśmy ( Peugeot 208 GTI Concept ) wynika, że duch 205 GTI jest wciąż żywy nie tylko wśród fanów modelu, ale również w zespole projektowym Peugeota. Pod maską studyjnego 208 GTI znalazł się 1.6-litrowy silnik o mocy 200 KM. Na oficjalnie potwierdzone osiągi i wersję produkcyjną trzeba jeszcze poczekać, ale jest spora nadzieja, że najnowszy Peugeot znów wzbudzi emocje, równe tym z modelu 205 GTI.

Piotr Kozłowski

 

ZOBACZ TAKŻE:

Peugeot 308 po lifcie | Ceny

Peugeot 508 | Pierwsza jazda

Samochody - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Agora SA