Renault Espace 3.5 V6 Privilege

Espace IV generacji w klasie vanów ma być wzorem nie tylko funkcjonalności i bogatego wyposażenia, ale także znakomitych właściwości jezdnych.

Czwarte wcielenie Espace ma obronić pozycję lidera. Pierwszy Espace, który pojawił się na rynku w 1984 r., wprowadził do Europy modę na pojazdy typu van. Od tamtego czasu wyprodukowano ponad 870 tys. egzem- plarzy, a kolejne generacje modelu utrzymywały się na pierwszym miejscu listy sprzedaży aut tego segmentu.

Niebo za dopłatą

Kiedy zdecydujesz się na zakup Renault Espace 3.5 V6, przygotuj się na wydatek 171 000 zł. W standardzie otrzymasz bardzo bogate wyposażenie (w samochodzie montuje się m.in. sześć poduszek powietrznych, przeciwpoślizgowy układ ABS, układ zapobiegający poślizgowi kół podczas ruszania ASR, system stabilizacji toru jazdy ESP, automatyczną klimatyzację i radioodtwarzacz CD). Dopłaty wymagają poduszki boczne dla pasażerów drugiego i trzeciego rzędu oraz odsuwany szklany dach. Za widok nieba nad głową musisz zapła- cić 8500 zł (cena razem z relinga- mi dachowymi), ale dzięki temu wnęt-rze pojazdu będzie znakomicie oświet-lone. To rozwiązanie ma jednak wadę - w ostrych promieniach słonecznych czasami trudno odczytać wskaźniki na desce rozdzielczej.

Moc pod kontrolą

Zajmując miejsce za kierownicą Espace, spodziewałem się, że to rodzinne auto o sporych rozmiarach raczej nie pozwoli na dynamiczną jazdę. Tymczasem nic z tych rzeczy! Jednostka V6, 245-konna, rozpędza pojazd do setki w nieco ponad 8 s. Samochód rozwija prędkość maksymalną 225 km/h (wg danych producenta). A wszystko to z 5-biegową automatyczną przekładnią, którą możesz przełączyć na ręczny tryb pracy. Co ciekawe, nawet w tym trybie poczynania kierowcy są kontrolowane przez automat i np. przy spadku obrotów na wysokim biegu następuje automatyczna redukcja, a powrót do żądanego przełożenia - zaraz po ponownym osiągnię- ciu obrotów minimalnych dla wybranego biegu.

Szybka jazda po krętych drogach nie sprawia większych problemów. Dzięki znakomicie dopracowanemu zawieszeniu nowy Espace nie ma tendencji do bocznych przechyłów nadwozia, przez co bardzo stabilnie prowadzi się na łukach - w przeciwieństwie do poprzedniej wersji auta. Jedynie na dziurawej nawierzchni podczas pokonywania zakrętów tył samochodu lekko wypada z toru jazdy.

Silnik 3.5 V6 jest najmocniejszy z oferowanych do Espace. Nie należy do oszczędnych - w testowanym modelu średnie zużycie wyniosło 15 l/100 km. Dużo, ale to i tak niezły wynik w ważącym ponad półtorej tony aucie z automatyczną skrzynią biegów.

Komfort przede wszystkim

Nowy Espace jest większy od poprzednika - dłuższy o 14,4 cm, szerszy o 5 cm i wyższy o 2,8 cm. Dzięki temu w środku jest więcej miejsca i autem podróżuje się jeszcze bardziej komfortowo. Siedmioosobowe wnętrze daje się dowolnie aranżować - fotele drugiego i trzeciego rzędu mocowane są do szyn biegnących wzdłuż kabiny. Możesz je łatwo przesuwać, a w razie potrzeby wymontować - otrzymując aż 2860 l pojemności bagażnika.

Jak przystało na rasowego vana, w Renault Espace aż się roi od przeróżne- go rodzaju półek i schowków umiesz- czonych w desce rodzielczej, drzwiach oraz bocznych ścianach przy trzecim rzędzie foteli.

W standardzie otrzymasz automatyczną klimatyzację, pozwalającą każdemu z pasażerów na indywidualne ustawienie siły nawiewu i temperatury.

Dzięki rozwiązaniom zmniejszają-cym hałas oraz tłumiącym drgania zawieszenia, silnika i układu wydechowego Espace jest wyjątkowo cichy. Na- wet przy jeździe na wysokich obro- tach we wnętrzu nowego Renault można swobodnie rozmawiać lub słuchać muzyki.

Czekając na gwiazdki

Już zdążyliśmy się przyzwyczaić, że Renault niezwykle poważnie podchodzi do kwestii bezpieczeństwa. Samochody francuskiej firmy od lat znajdują się w czołówce - zarówno jeżeli chodzi o wyniki testów zderzeniowych (w teście EuroNCAP poprzedni model Espace uzyskał cztery gwiazdki na pięć możliwych), jak i o wyposażenie. Nie inaczej będzie zapewne w wypadku nowego Espace.

W wyposażeniu podstawowym tego modelu otrzymasz sześć poduszek powietrznych (czołowe i boczne dla kierowcy oraz pasażera, kurtyny z przodu, także dla pasażerów drugiego rzędu foteli), tylne pasy z ogranicznikami napięcia, trzypunktowe pasy na tylnych siedzeniach, mocowanie fotelików dziecięcych Isofix oraz wspomniane wcześniej ABS, ESP, ASR i system wspomagania nagłego hamowania.

Z wyższej półki Nowy Espace udowadnia, że Renault nie zamierza ustępować pola konkurencji. Mimo że to auto może się wydawać typowym siedmioosobowym vanem, to ze względu na jakość wykończenia i bogate wyposażenie pretenduje do miana samochodu z tzw. wyższej półki. I choć jego cena dla wielu może być nieprzystępna, o powodzenie na rynku producent raczej nie powinien się martwić.

Copyright © Agora SA