Konfrontacje: Alfa Romeo GT Coupé 2.0 JTS 16V/Peugeot 307 CC 2.0 16V

Śliczna "włoszka" czy atrakcyjny "francuz" łączący w sobie cechy kabrioletu i coupé? Dwa nieprzeciętne auta dla ludzi z fantazją i zamiłowaniem do pięknych rzeczy.

Któż z nas nie marzy, aby jeździć wspaniałym sportowym samochodem odróżniającym się od większości pojazdów wokół? Porsche, Ferrari czy Lamborghini dla większości na zawsze pozostaną w sferze marzeń, ale z pewnością można pomyśleć o nieco tańszych sportowych coupé opartych na popularnych modelach. Takie auta ma w swojej ofercie większość szanujących się producentów. Tym razem przyjrzymy się interesującym propozycjom Peugeota i Alfy Romeo.

Oba niezaprzeczalnie piękne samochody nie są klasycznymi coupé - trzydrzwiowa Alfa z wyodrębnionym zarysem bagażnika i elementami z wielkoseryjnych modeli 147 i 156 przypomina trochę hatchbacka; w konstrukcji Peugeota wykorzystano płytę podłogową tradycyjnej "trzystasiódemki".

Tego typu pojazdy mają przede wszystkim fascynować pięknem i osiągami, co w wypadku obu aut się udało. Mimo że w naszym teście mieliśmy

do dyspozycji modele z silnikami o pojemności 2 l, to ani za kierownicą Alfy GT, ani Peugeota 307 CC nie mogliśmy narzekać na małą ilość wrażeń z jazdy. Nie chodzi już o samą moc drzemiącą pod maskami, ale o znakomite prowadzenie przy większych prędkościach, kiedy nawet przez chwilę nie masz wątpliwości, że podróżujesz autem sportowym.

Peugeot 307 CC 2.0

108 500 zł

Po sukcesie modelu 206 CC ze składanym sztywnym dachem Peugeot zdecydował się na wprowadzenie na rynek podobnej wersji "trzystasiódemki".

Odmiana CC w porównaniu z podstawową wersją nadwoziową "307" jest o 90 mm niższa i aż o 140 mm dłuższa. Ma za to identyczny rozstaw osi wynoszący 2605 mm. Poza atrapą i reflektorami nieliczne zewnętrzne elementy przypominają te z hatchbacka. Nisko pochylona przednia szyba, masywnie ukształtowany tył i łagodnie opadająca linia dachu nie pozwalają przejść obojętnie obok tego auta.

Po zajęciu miejsca za kierownicą od razu wyczujesz, że siedzenie zamontowano nieco niżej niż w hatchbacku. Dzięki szerokiemu zakresowi regulacji fotela i kolumny kierownicy nie ma problemu ze znalezieniem odpowiedniej pozycji. Na tylnych miejscach wygodnie ulokujesz dwóch pasażerów, którzy jednak - podobnie jak w Alfie GT - nie powinni być... koszykarzami.

W kabinie jest miło i przyjemnie, ale nie tak "odlotowo" jak u włoskiej konkurentki. Eleganckie materiały wykończeniowe uzupełniają ten pozytywny obraz, choć deska rozdzielcza tylko detalami różni się od znanej z podstawowego modelu.

Jeśli chodzi o seryjne wyposażenie Peugeota, to w standardzie otrzymujesz m.in: układ ABS, cztery poduszki powietrzne, kurtyny boczne, automatyczną klimatyzację, radioodtwarzacz CD.

Kiedy pozwoli na to kapryśna ostatnio pogoda, możesz użyć "magicznego" przycisku umieszczonego pomiędzy fotelami. W ciągu kilkunastu sekund za pomocą elektrycznie sterowanych siłowników Peugeot przeistoczy się z coupé w elegancki kabriolet. Całość metalowego dachu sprawnie chowa się pod pokrywą bagażnika, którego pojemność zmniejsza się wówczas z 350 do 205 litrów.

Na razie w Polsce nie jest jeszcze oferowany najmocniejszy benzynowy silnik (2.0/178 KM). Mieliśmy więc okazję sprawdzić egzemplarz wyposażony w dwulitrową jednostkę napędową, tyle że o mocy 136 KM, współpracującą z automatyczną przekładnią typu Tiptronic z opcją ręcznej, sekwencyjnej zmiany przełożeń. Silnik wydaje się dostatecznie elastyczny, choć lepszą dynamikę z pewnością uzyskałby z konwencjonalną, manualną skrzynią biegów. Konstruktorom Peugeota udało się

natomiast właściwie usztywnić strukturę nadwozia, co skutecznie eliminuje nieprzyjemne wibracje i drgania niektórych elementów w czasie jazdy po nierównościach. Podobnie jest i z hałasem, którego ograniczenie bywa niezwykle trudne w tradycyjnych kabrioletach z miękkim dachem. W Peugeocie 307 CC

ten uciążliwy problem po prostu nie istnieje.

Opinia auto+

Elegancka linia, automatycznie rozkładany dach i niezły silnik sprawią, że Peugeot przypadnie ci do gustu. Szkoda tylko, że w środku to wciąż klasyczna "307"

Alfa Romeo GT Coupé 2.0 JTS 16V

121 000 zł

Projektanci Alfy Romeo od zawsze słynęli z oryginalnych i co najważniejsze znakomitych pomysłów. Niemal każdy z modeli firmy z Arese prezentował cechy już na pierwszy rzut oka wyróżniające go z całej masy innych, przeciętnych pojazdów. Wiele z tych aut to już prawdziwa "klasyka gatunku", a najnowsze Alfy Romeo zdają się podtrzymywać te tradycje.

Nie inaczej jest z eleganckim GT o wyjątkowej stylizacji i aerodynamicznej sylwetce - z charakterystycznym dla marki Alfa Romeo grillem wcinającym się w zderzak. Również wnętrze starannie przemyślano i wykończono, choć deska rozdzielcza, skądinąd bardzo ładna, została przejęta z modelu 147.

Sportowe, kubełkowe fotele są nie tylko wygodne, lecz także zapewniają znakomitą pozycję za kierownicą i doskonale trzymają tułów na zakrętach. Co prawda, sięgając po pas bezpieczeństwa zamocowany do środkowego słupka znacznie przesuniętego do tyłu, trzeba się trochę nagimnastykować.

Z przodu nawet rośli pasażerowie nie będą narzekać na brak miejsca. Co innego z tyłu - opadający ku dołowi dach skutecznie zmniejsza komfort podróżowania.

Opinia auto+

Piękna linia nadwozia, oryginalne wzornictwo i znakomite własności jezdne to główne atuty Alfy GT czyniące z niej niezwykle atrakcyjną propozycję

Dane techniczne

Werdykt

Bellissima Alfa! Włoski samochód odrobinę przewyższa francuskiego konkurenta nieprzeciętną stylizacją nadwozia i znakomitymi własnościami jezdnymi. Peugeot jest nie mniej atrakcyjny, choć z pewnością już nie tak oryginalny. Zarówno Alfa Romeo GT, jak i Peugeot 307 CC to doskonały pomysł na sportowe coupé za rozsądne pieniądze. Alfa oferuje jednak więcej przyjemności z jazdy i ma to "coś", charakterystyczne dla większości pięknych sportowych aut rodem z Italii.

 

Tomasz Szmandra

Więcej o:
Copyright © Agora SA