Fiat Punto 1.3 16V Multijet

Punto uważane jest za jeden z najbardziej udanych pojazdów Fiata. Teraz otrzymało nowego turbodiesla 1.3 Multijet produkowanego w bielskiej fabryce Fiat-GM Powertrain. Sprawdzimy, pokonując 20 tys. km, czy to dobra kombinacja.

Fiat Punto cieszy się dużym powodzeniem u klientów od chwili pojawienia się na rynku w 1993 r. To właśnie w segmencie B koncern z Turynu przez lata odnosił sukcesy. Na początku za sprawą modelu 127, później Uno, a następnie właśnie Punto. Jak dotąd Fiat sprzedał w Europie ponad pięć milionów sztuk różnych odmian Punto dwóch generacji. Także w Polsce to miejskie auto sprzedaje się bardzo dobrze, a 5-drzwiowa wersja pełni często rolę samochodu rodzinnego.

W ubiegłym roku model przeszedł face lifting. Wyposażono go również w niezwykle udanego turbodiesla 1.3 Multijet produkowanego w bielskiej fabryce. Wszystko po to, by podtrzymać zainteresowanie nabywców. W naszym teście długodystansowym bierze udział auto z nadwoziem 5-drzwiowym w najbogatszej wersji wyposażenia Dynamic.

Kosmetyka

Modernizacja nie tylko odświeżyła wygląd Punto, ale także upodobniła go do pozostałych modeli z rodziny Fiata. Efekty tych zabiegów widoczne są najbardziej w przedniej części nadwozia - pojawiła się duża krata wlotu powietrza, a przednie reflektory, zderzak i światła przeciwmgielne otrzymały inny kształt. Niby nowocześniejszy i zgodny z obecną linią modelową włoskiej firmy, ale poprzednia wersja Punto wydaje się bardziej oryginalna. Tylnej części nadwozia prawie nie zmieniono (w przeciwieństwie do wersji 3-drzwiowej). Kosmetycznym poprawkom poddano także kabinę, wprowadzając nowe tarcze wskaźników i inne kolory tapicerki. Mimo że jakość niektórych plastików nie jest najwyższa, to poziom wykończenia wnętrza nie budzi poważniejszych zastrzeżeń.

Poza tym wszystko po staremu, czyli prosto, wygodnie i funkcjonalnie. Z przodu twarde siedzenia, ale komfortowo. Pasażerowie z tyłu, szczególnie o rosłej posturze, poskarżą się na niewygodę - niedostateczną ilość miejsca na nogi. Liczne schowki różnej wielkości pozwalają utrzymać w porządku wszystkie niezbędne drobiazgi, a dzięki asymetrycznie dzielonej i rozkładanej tylnej kanapie można powiększyć pojemność bagażnika z 297 do 1000 l.

Długo oczekiwany

Punto wreszcie otrzymało jednostkę napędową, która jest wręcz stworzona do tego modelu. Niewielki, nowoczesny silnik o mocy 70 KM pozwala przyspieszać

do 100 km/h w 13,4 s i rozpędzić to auto maksymalnie do 164 km/h. Nic nadzwyczajnego? Przecież mamy do czynienia tylko z niewielkim miejskim samochodem! Najbardziej imponuje spalanie - średnio 4,5 l/100 km oleju napędowego (ciągle tańszego od benzyny). Bez troski o stan konta bankowego co weekend możesz planować rodzinne wycieczki. A więc w drogę!

Fiat sprawuje się całkiem nieźle nawet z kompletem pasażerów i załadowanym bagażnikiem. Dość wysoki moment obrotowy - 180 Nm przy 1750 obr/min - pozwala na sprawne ruszenie z miejsca, a na trasie na spokojne wyprzedzanie wolniejszych pojazdów.

Po uruchomieniu silnika słychać, że pod maską pracuje diesel. Ale nawet przy wysokich obrotach nie jest to dokuczliwe. Autem podróżuje się bezpiecznie i pewnie - to zasługa dobrze zestrojonego zawieszenia. Na pochwałę zasługuje także układ kierowniczy ze skutecznym wspomaganiem elektrycznym Dual Drive. Po włączeniu trybu City możesz bez najmniejszego wysiłku manewrować w gąszczu samochodów na zatłoczonym parkingu.

Wyposażenie w cenie

W wersji Dynamic pojazd jest dość bogato wyposażony, m.in.: dwie poduszki powietrzne, ABS, komputer pokładowy, centralny zamek, elektryczne wspomaganie układu kierowniczego. Wszystko to w standardzie. Takie auto kosztuje 53 400 zł. Na cenę wpływa jednak nie tyle wyposażenie, ile silnik Multijet. Czy się opłaca? Tym, którzy dużo podróżują, z pewnością tak. Jeżeli samochodu potrzebujesz wyłącznie po to, aby dojechać na niedzielny obiad u teściów, to radziłbym wybrać którąś z odmian benzynowych. Będzie taniej.

Testowany model dodatkowo wyposażono w czujnik parkowania (600 zł), co przy kompaktowym samochodzie może uchodzić za ekstrawagancję, jednak zważywszy na słabą widoczność przez tylną szybę, urządzenie znakomicie ułatwia parkowanie na wstecznym biegu.

Jesteśmy bardzo ciekawi, jak Punto z turbodieslem będzie się sprawowało w teście długodystansowym, tym bardziej że auto trafiło w nasze ręce z przebiegiem ponad 18 tys. km. Inaczej pracuje model prosto spod igły, a inaczej pojazd wcześniej intensywnie eksploatowany. Dla Punto i Fiata będzie to z pewnością chwila prawdy.

opinia auto+

Fiat Punto z silnikiem 1.3 Multijet jest nieco droższy od odmian benzynowych. Powinien przypaść do gustu osobom, które sporo podróżują, a częste wizyty na stacji benzynowej traktują jak zło konieczne

Cena wersji testowanej Fiat Punto Dynamic 1.3 16V Multijet - 53 400 zł

Więcej o:
Copyright © Agora SA