Na wynik ujemny miały wpływ wyniki z największych rynków UE. W Niemczech odnotowano niewielki spadek rejestracji nowych samochodów (-0,3%), ale we Włoszech wyniósł on -1,7%, w Wielkiej Brytanii -6,2%, a we Francji aż o -12,6%.
Rynkami, które odnotowały największy spadek jest Grecja i Portugalia. W obydwu tych krajach sprzedaż spadła o ponad jedną trzecią (-34,1%). Zaraz za nimi na ostatnim miejscu "kryzysowego" podium znalazła się Hiszpania (-31,4%). Jednak są kraje, w których widać wyraźne ożywienie. Liderem rosnących słupków jest Litwa z ponad dwukrotnym wzrostem (+102,7%), za nią plasują się Estonia (+62,6%), Irlandia (+31,3%) i Bułgaria (+25,6%). Polski rynek niewiele odbiega od średniej europejskiej (-9%).
Najbardziej stabilnym rynkiem jest Holandia, gdzie w stosunku do czerwca ubiegłego roku zarejestrowano zaledwie dwa auta mniej.
Czerwiec okazał się złym miesiącem dla Hondy. Japoński producent odnotował spadek zainteresowania swoimi produktami w UE (-39,7%), wyprzedzając sukcesywnie wycofującego się z Europy Chryslera (-30,9%). Dalsze miejsca należą do Mazdy (-28,4%) i Toyoty (-25,8%). Liderami wzrostu są za to koreańskie "tygrysy", Hyundai odnotował wzrost o 9,1%, a siostrzana Kia aż o 14,1%.
Marcin Lewandowski źródło: ACEA
ZOBACZ TAKŻE: