Trasa S8 na terenie Warszawy to najdroższa trasa w Polsce. 10,4 km kosztowało aż 2,27 mld zł. Wychodzi 218 mln zł za kilometr. Kontrakt zgarnęło konsorcjum Budimeksu, Strabagu, Warbudu i Mostostalu Warszawa.
Nadzór GDDKiA wykrył, że prace zrealizowane przez wykonawcę nie zostały przeprowadzone należycie i muszą być poprawione. Główne zastrzeżenia dotyczyły m.in. zbyt niskiej zawartości asfaltu, pęknięć w barierach oddzielających jezdnie oraz osuwających się nasypów.
Prasa i mieszkańcy także nie pozostawili na trasie S8 suchej nitki (zobacz tutaj ). Oprócz niedoróbek wytkniętych przez GDDKiA doszły spękania nawierzchni i pojawiające się w niej dziury.
Trasa została odebrana warunkowo i oddana kierowcom z uwagi na potrzeby komunikacyjne stolicy, ale wykonawca będzie musiał usunąć wszystkie uchybienia, do jakich doszło z jego winy. GDDKiA zastrzegła sobie roczne prawo zgłaszania wykonawcy ewentualnych nowych usterek, które mogą pojawiać się już po otwarciu drogi.
Jeżeli w ramach kolejnych przeglądów ujawniane będą kolejne usterki, okres przeglądów i zgłaszania wad wykonawcy koniecznych do szybkiego usunięcia na jego koszt zostanie wydłużony. W takiej sytuacji możliwe będzie również wprowadzenie potrąceń dla wykonawcy, czyli wypłata mniejszych pieniędzy za zrealizowane prace.
Równocześnie prowadzone będą wspólne badania techniczne GDDKiA i wykonawcy. Brane jest również pod uwagę wydłużenie gwarancji dla tego odcinka S8 z dwóch do pięciu lat.
mjl, źródło: GDDKiA, Gazeta.pl