Volvo zorganizowało konferencję prasową poświęconą przyszłości Volvo na rynku chińskim. Z racji przynależności do firmy Geely staje się on automatycznie drugim, zaraz po rodzimym, najważniejszym rynkiem dla szwedzkiej marki. Aby to podkreślić, w Szanghaju Volvo utworzy drugą, obok goeteborskiej, siedzibę swojej marki. Obie siedziby mają ze sobą współpracować przy tworzeniu nowych modeli Volvo.
Na tym nie koniec. W Chengdu, stolicy prowincji Syszuan powstanie nowa fabryka, z której wyjeżdżać będą jedynie samochody marki Volvo. Produkcja ma ruszyć w 2013 roku i może osiągnąć wielkość do 100 tys. sztuk rocznie.
Plany są ambitne, bo sprzedaż Volvo na rynku na tle konkurencji wypada słabo. W zeszłym roku szwedzka marka sprzedała w Chinach zaledwie 39 tys. aut, Mercedes sprzedał 65 tys., BMW 168 tys., a Audi aż 220 tys. aut. Rynek aut segmentu premium rośnie, więc Geely chce, by do 2015 roku Volvo w Chinach osiągnęło roczną sprzedaż na poziomie 200 tys. samochodów. Jeśli wzrost sprzedaży będzie obiecujący, być może powstanie także druga fabryka Volvo w Daqing w północno-wschodnich Chinach.
Jak zapewnił Stefan Jacoby, CEO Volvo Car Corporation, nowe inwestycje w Chinach nie wpłyną na wielkość produkcji w dotychczasowych fabrykach Volvo w Szwecji i w Belgii.