Wartość podpisanego kontraktu szacowana jest, zależnie od źródła informacji, na 10 do 20 mln euro. Zakłada produkcję samochodu skonstruowanego wspólnie z Volkswagenem , którego napęd będą stanowiły silniki elektryczne.
W zeszłym roku Karmann ogłosił, że w przypadku sfinalizowania duńskiego projektu DuraCar Quicc! podejmie się jego produkcji. Jest to małe dwuosobowe autko dostawcze o napędzie elektrycznym , które miałoby szanse znaleźć zastosowanie w ścisłych centrach miast (np. starówki), gdzie samochody z silnikami spalinowymi nie mają wstępu.
W maju tego roku Karmann przedstawił własną wizję samochodu elektrycznego o nazwie E3 Limousine. Zasięg 150 km i prędkość maksymalna 140 km/h to wartości pozwalające używać auta m.in. do codziennych dojazdów do pracy.
Umowa z Volkswagenem przewiduje rozpoczęcie produkcji w 2011 roku, ale na razie nie wiadomo, jak ma wyglądać, ani nawet jakiego rodzaju ma być to pojazd.
Marcin Lewandowski