Chińczycy powalczą o Opla

Większość z nas zdążyła już zapomnieć o sprzedaży Opla przez GM. Wszyscy pogodzili się już z faktem, że europejski oddział General Motors zostanie kupiony przez kanadyjską Magnę. Jak się jednak okazuje do walki o Opla w ostatniej chwili włączył się nowy gracz

Swoją ofertę złożyła chińska firma Beijing Automotive Industry Corp. (BAIC). Zajmuje się ona, między innymi montażem aut Mercedesa oraz Hyundaia z przeznaczeniem na rodzimy rynek. Teraz postanowiła rozszerzyć swoje horyzonty. Za większościowy pakiet udziałów w Oplu gotowa jest zapłacić 660 mln euro. Niemiecki minister gospodarki Karl Theodor zu Guttenberg powiedział, że rząd pozostaje otwarty na inne oferty w sprawie Opla, ale priorytet powinien zostać przyznany konsorcjum Magna-Sbierbank. 

Chociaż oferta przedstawiona przez kanadyjską Magna International do spółki z rosyjskim Sbierbankiem jest wciąż najwyższa, to jednak chińska propozycja nie jest zupełnie pozbawiona szans. Przede wszystkim BAIC zapewnia, że nie będzie potrzebował tak znaczącej pomocy od rządu niemieckiego, jakiej domaga się Magna. Podczas gdy kanadyjski plan przewiduje wsparcie na poziomie około 4,5 mld euro, Beijing Automotive zadowoli się sumą prawie o połowę mniejszą - 2,64 mld euro.

Poza tym BAIC zostawia otwartą furtkę dla General Motors , jeśli ten chciałby w przyszłości wykupić Opla z powrotem. Nieoficjalnie mówi się, że jest to jeden z punktów spornych, z powodu którego przedłużają się negocjacje GM z Magną. Kanadyjska wizja przyszłości Opla ma też wciąż kilka białych plam, jak chociażby temat przyszłych zwolnień czy finansowania świadczeń emerytalnych.

Czas jednak ucieka - GM ma być sprzedany jeszcze w tym miesiącu. Wydźwięk, jaki spowodowało pojawienie się nowego gracza już jest "słyszalny". Na jutro planowane było spotkanie rady nadzorczej Magny, podczas którego zatwierdzony miał być ostateczny biznesplan. Już dziś wiadomo, że zostało ono przełożone o tydzień. To daje BAIC czas na przekonanie General Motors do swojej wizji. Właśnie na połowę lipca Chińczycy zapowiedzieli przedstawienie bardziej wiążącej i konkretnej propozycji.

Bartosz Sińczuk

Akcyza tak, ekologia nie - ZOBACZ TUTAJ

Więcej o:
Copyright © Agora SA