Raptowny dał show

Motocykliści to bardzo przyjacielska nacja, nie przepuszczą żadnej okazji do spotkania. Ostatnia nadarzyła się podczas otwarcia nowego salonu motocyklowego - Free & Fun w podwarszawskm Sękocinie.

Największą atrakcją były popisy jednego z najlepszych polskich motocyklistów - Raptownego. Naprawdę nazywa się Hubert Dylon, pochodzi z Lublina. Zobacz co mówi o swojej pasji:

 

I koniecznie obejrzyj jego pokaz! To niesamowite, co można zrobić z motocyklem - to nie tylko setki godzin w siodle, do tego trzeba mieć talent:

Więcej o:
Copyright © Agora SA