Jak wyglądała oryginalna reklama Lexusa LS z 1989 roku? Ustawione na hamowni podwoziowej auto "rozpędzało się" do 250 km/h z... piramidą z kieliszków na masce. O doskonałości konstrukcji miał świadczyć fakt, że piramida przetrwała w nienaruszonym stanie.
Jeden z miłośników marki powtórzył ten eksperyment ze swoim Lexusem LS 460 w roli głównej. Na masce ustawił jednak tylko - kolejno - dwa i trzy rzędy kieliszków, a zamiast na hamowni podwoziowej, zwiększał obroty silnika na biegu jałowym. Efekt? Zobaczcie sami:
Amerykański oddział Lexusa nie pozostał obojętny na zamieszczone wyżej filmy i przeprowadził własną wersję eksperymentu. Po własciwym ustawieniu kieliszków zarówno nowy LS 460, jak i ponad 20-letni LS 400 - obydwa zasilane widlastymi "ósemkami" - zdały próbę bez zająknięcia:
Podobnymi pomysłami już wcześniej posiłkowali się producenci samochodów. Poniżej znajdziecie reklamę Buicka z 1967 roku:
Marcin Sobolewski