Wojna na konie

W ciągu ostatnich 30 lat średnia moc silników w samochodach oferowanych w USA wzrosła ponad 2-krotnie - ze 110 do 247 koni. A jak zmieniły się ich osiągi i zużycie paliwa?

Silnik Forda T, produkowanego na początku ubiegłego wieku, rozwijał moc zaledwie 20 koni. Kolejne dekady przyniosły gwałtowny wzrost tego parametru - w 1955 roku średnia dla samochodów oferowanych w USA wynosiła już 140 koni. Jeszcze wyższe wyniki notowano w latach 60., za czasów muscle cars. Załamanie tego trendu spowodował dopiero kryzys paliwowy, w czasie którego Amerykanie w popłochu porzucali swoje paliwożerne V-ósemki.

Gdy ceny ropy spadły, producenci znowu zaczęli sięgać po coraz mocniejsze silniki. Dzisiaj pod maską rodzinnego kompaktu może pracować motor do niedawna zarezerwowany tylko dla sportowych coupe. Jak obliczyła ekipa z redakcji Autoblog, w ciągu ostatnich 30 lat średnia moc samochodów oferowanych w USA wzrosła ponad 2-krotnie. W 1980 roku wynosiła 110 koni mechanicznych, a w 2010 roku - już 247.

Zmieniły się również osiągi. W 1980 roku średnie przyspieszenie od zera do setki wynosiło 13,1 sekundy, w 2006 roku - 10,9 s, a w 2010 roku - 8,95 s. Ranking przekonuje, że dzisiaj samochody są nie tylko cięższe, bezpieczniejsze i mocniejsze, ale również bardziej oszczędne. Średnie zużycie paliwa spadło z 14,7 l/100 km w 1980 roku do 8,4 l/100 km w 2010 roku. Duża w tym zasługa stopniowego wprowadzania na amerykański rynek miejskich aut i ograniczeń, nakładanych na producentów.

Przykładowy Ford Mustang sprzed 30 lat dysponował 119-konnym motorem V8, do 60 mil/h rozpędzał się w 11,3 s i zużywał średnio 14,7 l/100 km (16 mpg). Dzisiaj jego potomka napędza V-szóstka o mocy 305 koni, przyspieszenie od 0 do 60 mil/h wynosi 5,1 s, a średni apetyt spadł do 13 litrów. Podobnie wypada konkurencyjny Chevrolet Camaro .

Zmiany dotknęły nie tylko samochody sportowe. Między przednimi kołami Toyoty Corolli z 1990 roku drzemał 102-konny silnik, osiągający 137 Nm maksymalnego momentu obrotowego i zdolny rozpędzić japoński kompakt do 60 mil/h w ciągu 10,1 s. Ten sam model z 2010 roku dysponuje mocą 132 KM, maksymalnym momentem obrotowym 174 Nm i osiąga 60 mil/h w 9,1 s.

A jak według Was zmieniły się samochody na przestrzeni ostatnich trzech dekad? Zapraszamy do komentowania.

[Źródło: Auto Insurance dla Autoblog.com]

Polski Fiat - historia prawdziwa - ZOBACZ TUTAJ

Bo liczy się wnętrze - najlepsze kabiny - ZOBACZ TUTAJ

Samochody: Maserati - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Agora SA