Uwaga! Conrado Moreno w Ferrari

Stały bywalec programu "Europa da się lubić", propagator hiszpańskiej kultury w Polsce Conrado Moreno tym razem chce się zmierzyć z rasowym bykiem. Ten najbardziej polski Hiszpan na Świecie, jak sam pisze o sobie, znany jest z pasji do samochodów. Tylko czy silnik o pojemności 3,5 litra, 298 koni mocy, przyspieszenie do setki w 4,5 sekundy, prędkość maksymalna 300 km/h i tylny napęd to nie za dużo? Swoich sił próbował kiedyś na jednośladach. Z jakim efektem? Zobaczcie sami.

Na lodzie nie było wcale lepiej. W programie "Gwiazdy tańszą na lodzie", jak donosi serwis Plotek.pl , po jednym z piruetów doznał wstrząsu mózgu.

Może lepiej, by Conrado Moreno pozostał na razie przy swojej tuningowanej Hondzie Civic, którą jeździ na co dzień? Jedno jest pocieszające. Niewiele osób potrafi przyznać się do błędu. Conrado to zrobił na swoim blogu.

Dwa lata temu na planie "Europy da się lubić" i to w dodatku na nagraniu odcinka o bezpieczeństwie na drogach popełniłem błąd i nie zapanowałem nad skuterem, był to wypadek i nie pytam siebie dlaczego wypadki po prostu mają miejsce i każdy jest ich ofiarą miałem dużo szczęścia, że nikomu nic się nie stało.

Życzymy sympatycznemu Hiszpanowi udanego startu w Rage Race - redakcja moto.pl

Gwiazdy Rage Race 2009 - PRZECZYTAJ TUTAJ

Ken Block znowu zrywa asfalt - ZOBACZ WIDEO