Właśnie z myślą o takich kulinarnych eskapadach Porsche stworzyło X-Series. Wbrew pierwszym skojarzeniom nie jest to najnowsza odpowiedź na SUVy BMW , ale pierwszy zaprojektowany przez Porsche Design Studio... ogrodowy grill.
Producent nie podaje co prawda ile czasu zajmuje usmażenie pierwszej setki parówek oraz z jaką maksymalną prędkością dochodzą żeberka. Nie mamy jednak wątpliwości, że są to wyniki imponujące. Wiadomo natomiast, że urządzenie wykorzystuje technologię Crossray, dzięki której zużywa do 50% mniej gazu, emitując przy tym nawet 80% mniej dymu. Wszystko to zapewne w trosce o środowisko naturalne.
Zanim udacie się do salonu, sprawdźmy najpierw ile grillowanie z Porsche kosztuje. Cóż, podobnie, jak w przypadku aut z tym samym logo - tanio nie jest. Za grill wersji podstawowej - z czarnym, matowym wykończeniem trzeba zapłacić bagatela 5999 dolarów (około 19 300 zł). Jeśli jednak pragniemy, aby nasze kiełbaski skwierczały z najwyższym szykiem musimy się pogodzić z wydatkiem 8499 dolarów, czyli niecałych 27 300 zł.
I co Wy na to? Dla nas to jednak trochę za drogo. Tym bardziej, że z szybkich obliczeń wynika, iż za tą samą cenę można kupić wypasionego grilla z supermarketu oraz około 3 tony kiełbasy lub - jak kto woli - niecałe 4 tony kaszanki.
Bartosz Sińczuk