I jak można było się domyślić, nie jest to samochód. Nie jest to także primaaprilisowy żart, jak próbowaliśmy zgadywać tu . Jest to natomiast nowy projekt firmy Ikea promujący ideę carpoolingu, czyli "wspólnych przejazdów" (gratulacje dla Jacka Balkana, który kilka dni temu przewidział w motodzienniku taki właśnie finał tajemniczej kampanii).
Program powstał we współpracy z firmą Comuto, odpowiedzialną za francuski serwis internetowy Covoiturage.fr, skupiający zwolenników carpoolingu. Po wejściu na stronę covoiturage.ikea.fr francuscy klienci mogą odnaleźć ogłoszenia od osób, które planują podróż do (lub z) jednego z 26 sklepów szwedzkiego producenta. Anonse te zawierają informacje na temat daty i trasy przejazdu oraz ewentualnej kwoty, jaką za transport przewiduje kierowca. Może on również zaznaczyć czy zgadza się na palenie w aucie, przewóz zwierząt, czy lubi słuchać w aucie muzyki oraz czy jest otwarty na rozmowę podczas wspólnej podróży.
Chociaż część z Was może się czuć się nieco zawiedziona, główny cel kampanii został osiągnięty. Wieść o tajemniczym "pierwszym samochodzie Ikea" obiegła dosłownie cały świat budząc ogromne zainteresowanie. Jeśli sam program odniesie równie spektakularny sukces, jak kampania marketingowa, szwedzka firma z pewnością rozszerzy go również na inne kraje.
Bartosz Sińczuk, Źródło: autobloggreen
Po huraganie nadchodzi tajfun - KLIKNIJ TUTAJ