Urodził się 17 kwietnia 1937 roku w Wiedniu. Jako wnuk Ferdynada Porsche już od najmniejszych lat był związany z motoryzacją. Piëch studiował inżynierię i później zaczął pracę w Porsche jako szef działu rozwoju silników. Kilka lat później przeniósł się do Audi (wtedy jeszcze Audi NSU Auto Union AG) gdzie piastował to samo stanowisko. Z jego inicjatywy powstał pierwszy pięciocylindrowy silnik Audi 100 5E. To nie pierwszy taki silnik Piëcha. Kilka lat wcześniej, jako niezależny konstruktor zbudował 5 cylindrowy silnik diesla dla Mercedesa. Zwieńczeniem jego kariery w Audi było objęcie w 1988 roku stanowiska prezesa zarządu. Dzięki niemu Audi ma dzisiaj napęd quattro i rozwiniętą technologię diesli.
W 1993 roku zajął miejsce w radzie nadzorczej Volkswagena. Był orędownikiem projektu Bugatti i pewnie gdyby nie on w którymś momencie zarzucono by prace nad tym 1001 konnym samochodem. Jego innym konikiem są auta ekonomiczne. To właśnie Piëch nakazał budowę takich modeli jak Lupo 3L czy ostatniego jednolitrowego pojazdu. Kariera i życie prywatne Ferdinanda Piëcha są barwne a chwilami tajemnicze. Jest równie podziwiany co krytykowany. Według własnych zeznań jest ojcem dwunastorga dzieci z czterech małżeństw. Cierpi na dysleksję, ma bardzo bogatą kolekcję samochodów.
Martin Śliwa
ZOBACZ TAKŻE: