Poduszkowiec VW Aqua

Czy wszechstronny pojazd terenowy musi mieć napęd 4x4, prześwit niczym wieża Eiffla i klockowe opony? Jasne, że nie, wszystko zależy po jakim terenie zamierzamy się poruszać. Czasem najlepiej poradzi sobie... poduszkowiec

Yuhan Zhang, 21-letni student wzornictwa przemysłowego pochodzi z Chin. W wielu regionach tego kraju dominują podmokłe tereny, a siec dróg, zwłaszcza w Chinach centralnych, z dala od rozwiniętego wybrzeża wciąż pozostawia wiele do życzenia. W takich warunkach zdaniem Zhanga, w roli uniwersalnego pojazdu terenowego dobrze poradziłby sobie poduszkowiec.

VW Aqua to koncept takiego pojazdu stworzony w ramach pracy dyplomowej Zhanga. Jak widać zamiast Toyoty Land Cruiser przypomina raczej zwarte coupe w stylu Scirocco. Do wnętrza można się dostać, ale wymaga to nie lada sprawności fizycznej. Jedyna droga prowadzi przez właz przypominający pokrywę koła zapasowego. Typowa poduszka "wystaje" spod auta w przedniej części, z tyłu królują cztery wirniki służące do napędu i sterowania nietypowym Volkswagenem.

Zhang proponuje, by źródło napędu stanowiły ogniwa paliwowe wytwarzające prąd. Dzięki temu Aqua byłaby przyjazna środowisku, niestety jednocześnie niezwykle droga. Na szczęście przy obronie dyplomu nie będzie to miało żadnego znaczenia.

Zapraszamy do oceny tego dzieła w sondażu poniżej.

 

Marcin Lewandowski

ZOBACZ TAKŻE:

Jacht na czterech kołach

Audi R8 GT Spyder

Volkswagen Polo - ogłoszenia

Jak oceniasz VW Aqua?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.