Fiat 500C idzie w ślady 500-ki by Diesel, wyprodukowanej w limitowanej liczbie 10 tys. egzemplarzy. Co wyróżnia nową wersję? Za nowymi, 16-calowymi alufelgami kryją się żółte zaciski (wersja ze 100-konnym silnikiem o pojemności 1,4 litra). Lista smakowitych dodatków karoserii obejmuje także listwę pod tylną szybą z wlotem powietrza, nawiązującym do pierwowzoru 500-ki, oraz satynowe wykończenie listew zderzaków.
W kabinie dominuje elegancka czerń tkaniny denim, połączona z żółtymi nićmi i metalizowanym wykończeniem deski rozdzielczej. Nie zabrakło stylowej gałki biegów i emblematów, jednoznacznie dających do zrozumienia, z jaką wersją mamy do czynienia.
Pod maskę 500-ki trafią benzynowe motory 1.2 (69 KM) i 1.4 (100 KM) oraz diesel o pojemności 1,3 litra w dwóch wariantach mocy: 75 i 95 koni. Wszystkie silniki spełniają normę Euro 5.
Fiat 500C by Diesel zadebiutował dzisiaj w Japonii, a do sprzedaży trafi w maju. We Włoszech jego ceny wystartują od 18 tysięcy euro.
271 koni w "pięćsetce" - ZOBACZ TUTAJ
