Obok sportowego Abartha na włoskim stoisku w Detroit stanął Fiat 500 BEV z silnikiem elektrycznym. Na razie jest to koncepcyjny model i nie wiadomo kiedy i czy w ogóle trafi do produkcji. Nadmuchane zderzaki, szerokie sportowo stylizowane koła mogą zmylić. Ale kiedy obejrzymy samochód od tyłu wszystko staje się jasne. Chromowane rury wydechowe znane z Abartha zostały zastąpione plastikowymi zaślepkami. Wnętrze również wygląda luksusowo jak na malucha. Auto posiada nowy zestaw wskaźników, a w miejscu gdzie zwykle sterczy dźwignia zmiany biegów umieszczono cztery przyciski. Niestety producent nie ujawnia danych technicznych nowej pięćsetki, a w przypadku samochodów elektrycznych trudno coś konkretnego wywnioskować. Można się jedynie spodziewać, że zasięg nie będzie mniejszy niż 150 km.
Szczepan Mroczek
Warunki panujące na drodze - SPRAWDŹ TUTAJ