Miałby on być rywalem (opatrzonego kryptonimem FX70) następcy Enzo , nad którym obecnie pracuje Ferrari . Jak wynika z szeregu mniej lub bardziej wiarygodnych przecieków, auto zbudowane zostanie bazie modelu Jota. W przeciwieństwie jednak do planowanego następcy Murcielago , nadwozie topowego Lamborghini będzie w całości wykonane z włókna węglowego. Elementem wspólnym dla obu aut będzie natomiast silnik, najprawdopodobniej 6-litrowe V12. O ile jednak to napędzające Jotę oferować będzie około 700 KM, motor w Urusie dysponować ma już mocą przekraczającą 800 koni mechanicznych. Czy pozwoli to rozpędzić auto do setki w czasie krótszym niż 3 sek.?
Debiutu modelu Jota możemy spodziewać się już w przyszłym roku. Na Urusa będziemy musieli poczekać nieco dłużej. W najlepszym przypadku auto mogłoby trafić do salonów w roku 2012.
Jednak już dziś mamy coś dla miłośników piekielnie mocnych Lamborghini. Poniżej umieściliśmy film przedstawiający najnowsze dzieło Underground Racing - Gallardo , którego podwójnie turbodoładowane serce oferuje moc 1500 KM.
Bartosz Sińczuk
ZOBACZ TAKŻE:
Jak się robi Lamborghini Murcielago? - ZOBACZ TUTAJ