Matthias Göttenauer i Andreas Renz postanowili pokonać Eurazję na czas. Wyruszyli z najbardziej wysuniętego na zachód punktu na kontynencie europejskim, w portugalskim Cabo da Roca. Trasa prowadziła przez Hiszpanię, Francję, Niemcy, Polskę, Litwę i w końcu w przeważającej większości przez bezkresną Rosję. Jadąc non stop samochodem Volkswagen Caddy Maxi 4Motion pokonali ponad 15 tys. km.
Metą był Magadan leżący u wybrzeży Morza Ochockiego na wschodzie Syberii. Na pokonanie tego dystansu potrzebowali zaledwie ośmiu dni, 13 godzin i 30 minut.
Na koniec jeszcze parę słów o samochodzie. Volkswagen Caddy Maxi 4Motion, którym załoga pokonała trasę napędzany jest silnikiem wysokoprężnym 1.9 TDI o mocy 104 KM. Przeniesienie napędu zapewnia 6-biegowa skrzynia ręczna, zaś jego rozdział na obie osie kontrolowany jest za pomocą sprzęgła Haldex. Jego sprzedaż w Polsce rozpocznie się w grudniu tego roku.
Marcin Lewandowski
Volkswagen Caddy - ZOBACZ TEST