Wielu fanów uważało, że poprzednie 911 Turbo o mocy 480 koni było zbyt wolne. Porsche obiecuje, że starannie przyłożyło się do zadania i w kolejnym wydaniu topowa 911-ka staje się godnym konkurentem dla brylującego na torach Nissana GT-R .
Na czele listy zmian jest nowy, 6-cylindrowy silnik z bezpośrednim wtryskiem paliwa o pojemności 3,8 litra i mocy 500 koni. Zastępuje on jednostkę 3,6 l i tak jak poprzednik, ma dwie turbiny o zmiennej geometrii. Opcjonalnie 911-kę można wyposażyć z 7-biegową, dwusprzęgłową skrzynię automatyczną PDK. Zmianę biegów mają ułatwiać nowe łopatki na kierownicy.
Jak przekłada się to na osiągi? 911 Turbo potrzebuje zaledwie 3,4 sekundy, by rozpędzić się do pierwszej "setki", a przyspieszanie kończy na 312 km/h. Porsche nie wyłamuje się z ekologicznego nurtu i popracowało też nad ograniczeniem zużycia paliwa. Średnio model ze skrzynią PDK ma zadowalać się 11,4 l/100 km (11,7 l/100 km w manualu). Życie czy marzenie ściętej głowy?
Niemcy chwalą się też, że w stosunku do poprzednika udało im się ograniczyć emisję dwutlenku węgla aż o 18%. Ekologii i oszczędzaniu paliwa sprzyja redukcja masy 911-ki Turbo. Przeprogramowane ustawienia elektroniki odpowiadającej za czuwanie nad bezpieczeństwem jazdy mają sprawić, że nowy model będzie ostrzejszy w prowadzeniu.
911 Turbo to już 35 lat tradycji i siedem generacji kultowego Porsche . Pierwszy model (930) zadebiutował w 1974 roku. 3-litrowy, 260-konny silnik znany był ze wspaniałych osiągów i... ogromnej turbodziury. W 1995 roku do napędu kolejnej generacji 911 Turbo (993) po raz pierwszy zastosowano silnik z dwiema turbosprężarkami. Po raz pierwszy też moc trafiała do wszystkich kół. Kolejny przełom to rok 2000 i 420-konny silnik chłodzony cieczą w modelu 996.
Najnowsza 911-ka w wersji Turbo do sprzedaży w Niemczech trafi 21 listopada. Ceny wersji coupe zaczynają się od 145 871 euro, a kabrioletu - od 157 057 euro.
Marcin Sobolewski
Panamera - najbardziej oczekiwany model Porsche
Panamera - sprawdziliśmy, jaka jest naprawdę - ZOBACZ TUTAJ