Nowe Clio w polskich salonach

Od jutra u polskich dealerów będzie można zamawiać Renault Clio po face liftingu. Najtańsze takie auto w wersji trzydrzwiowej będzie kosztować 38 500 zł

Za tę cenę dostajemy Clio z silnikiem 1,2 o mocy 65 KM w najuboższej wersji wyposażenia Authentique. To oznacza, że samochód nie będzie miał ani klimatyzacji, ani radia, ani elektrycznie opuszczanych szyb. Silnik też nie oferuje wiele, bo przyznacie sami, że trwający 15 sekund sprint do 100 km/h nie może dawać satysfakcji. Jeśli jednak potrafimy pogodzić się ze średnimi osiągami (0-100 km/h w 13,5 sek.) i jedną parą drzwi, ale brak klimatyzacji i radia to już za wiele, za wersję Alize będziemy musieli zapłacić 41 350 zł. Chyba opłaca się dodać te niecałe 3 000. Silnik w tej wersji to już mocniejsze 1,2 o mocy 75 KM. Oszczędniejszy diesel 1,5 dCi o mocy 70 KM będzie już znacznie droższy - jego cena to 48 550 zł.

W gamie wersji trzydrzwiowych są jeszcze dwaj sportowcy. Jeden wybitny, drugi aspirujący. Pierwszy to Clio RS o mocy  203 KM wyciśniętych z wolnossącego silnika 2,0. Rozpędzanie do 100 km/h zajmuje mu skromne 6,9 sekundy a sportowe zawieszenie i najwyższy standard wyposażenia usprawiedliwiają przynajmniej do pewnego stopnia cenę 85 500 zł. Drugi, aspirujący sportowiec to model GT z motorem 1,6 generującym moc 125 KM. Jak na małe auto zupełnie wystarczająco - 9,3 sekundy do "setki" powinno zadowolić większość potencjalnych klientów. Trzeba tylko trochę więcej zapłacić - cena to 58 000.

Najtańsze Clio pięciodrzwiowe, również w wersji Authentique kosztuje 40 200 zł. Za pięciodrzwiowe Alize trzeba będzie zapłacić już co najmniej 42 450 zł. W tej samej wersji wyposażenia, diesel 1,5 dCi o mocy 70 KM kosztuje 49 650 zł. W gamie nowych Clio po liftingu nie zabraknie też wersji kombi, czyli Grandtour. W Polsce 30% wszystkich sprzedanych Clio stanowią właśnie te wersje małych Renault . Na razie nie opublikowano jeszcze cen większego Clio.

Jan Kopacz

Renault Clio po liftingu - wersje i silniki - ZOBACZ TUTAJ

Niebo może poczekać - WIDEO

Więcej o:
Copyright © Agora SA