Audi S1 - kieszonkowa rakieta

W przyszłym roku na rynek ma trafić nowy model Audi - A1. Firma przygotowuje także piekielnie silną wersję tego małego miejskiego auta. Oto garść najświeższych informacji.

Na rynku S1 ma bezpośrednio rywalizować z takimi autami, jak Mini Cooper S czy zapowiadaną Alfą Romeo MiTo GTA . Wygląda na to, że będzie wyjątkowo groźnym przeciwnikiem. Oto dlaczego.

Pod maską znajdzie się zmodyfikowany silnik 1.4 TSI znany chociażby z nowej wersji Cupra Seata Ibizy . Do tej pory ta podwójnie doładowana jednostka (turbina i kompresor) wytwarzała moc 180KM. Tym razem inżynierom z Audi udało się osiągnąć okrągłą wartość 200KM oraz 300Nm momentu obrotowego .

Jak widać mocy małemu Audi raczej nie zabraknie. Aby efektywnie wykorzystać ten potencjał, auto otrzyma napęd quattro. Moment obrotowy zostanie rozdzielony pomiędzy obie osie w stosunku 40:60 (z preferencją osi tylnej). Wszystko to, w połączeniu z siedmiostopniową dwusprzęgłową skrzynią biegów S-tronic, obiecuje naprawdę niezłe osiągi. Pierwsza "setka" na liczniku już po około 6 sekundach oraz prędkość maksymalna (elektronicznie ograniczona) równa 250km/h. Brzmi zachęcająco?

Prawdopodobne jest, że opcjonalnie S1 otrzyma także amortyzatory "magnetic ride" znane ze sportowych modeli Audi. W wielkim skrócie oznacza to, że wnętrze amortyzatorów (zamiast tradycyjnie stosowanego oleju) jest wypełnione specjalnym fluidem o właściwościach magnetycznych. Lepkość tej cieczy zmienia się w zależności od siły pola elektromagnetycznego, jakim na nią oddziałujemy. Jednym słowem - kierowca może, za przyciśnięciem guzika, zmienić charakterystykę pracy zawieszenia.

Audi S1 będzie przyciągał klientów także wyglądem. Zwarta, agresywna linia nadwozia, którą pierwszy raz mogliśmy podziwiać w przypadku studyjnego modelu Metroproject quattro (czy opisywanego już przez nas A1 Sportback ). Nadkola wypełnią 19-calowe aluminiowe felgi. Poza dużymi wlotami powietrza, przedni zderzak otrzyma spojler, a z tyłu pojawi się dyfuzor oraz podwójny wydech. Efektu dopełniać będą chromowane detale oraz reflektory wyposażone w światła do jazdy dziennej wykonane w technologii LED.

Wspomnianym usportowionym wersjom Mini i MiTo rośnie całkiem poważny konkurent. Tym, co może osłabić jego pozycję na rynku, będzie zapewne cena. Ciężko w tej chwili spekulować ile S1 będzie kosztował, bo jego premiera zapowiadana jest dopiero na drugą połowę przyszłego roku, jednak suma około 90 tys. złotych nie powinna nikogo dziwić.

bs, Źródło: autoexpress.co.uk

Samochody: Audi - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Agora SA