Duża limuzyna z klasyczną, trójbryłową bryłą nadwozia zapowiada prawdziwy przełom. Po chłodno przyjętym Vel Satisie przydałoby się nieco konserwatyzmu w stylistyce. Co z tego, skoro ani jeden egzemplarz nie trafi nad Wisłę. Renault Safrane może się nawet nie pojawić w "rodzimej" Francji.
Firma Samsung postanowiła parę lat temu (1994r.) zainwestować w branży motoryzacyjnej i wzorem Daewoo dołączyć do grona dużych koreańskich producentów samochodów. Zakupiono licencje od Nissana na modele Almera N15 (Samsung SM3 ), Teana (Samsung SM7 od 2005r.) i Fuga (Samsung SM7 ). Od 2000r. większościowy pakiet akcji Samsung Motors należy do koncernu Renault.
Pod względem konstrukcyjnym nowe Safrane bazuje na Nissanie Teana , a wytwarzany ma być w koreańskich zakładach Samsunga na jednej linii montażowej z samochodem Samsung SM5 . Niestety nie trafi do Europy, jego docelowym rynkiem zbytu mają być kraje zatoki perskiej.
mjl, źródło: Carscoop