Aukcje | Aston Martin Vulcan | Rarytas na sprzedaż

Tego samochodu przedstawiać nie trzeba. Jest nie tylko piekielnie szybki, ale do tego absurdalnie drogi. I co zaskakujące - po kilku miesiącach znudził się dotychczasowemu właścicielowi. Dlatego niebawem trafi na aukcję

Aston Martin Vanquish Zagato trafi do produkcji!

Aston Martin zbudował tylko 24 egzemplarze modelu Vulcan. Ten model mogli nabyć na początku roku tylko wyjątkowi klienci, a producent liczył na to, że nie będą traktowane wyłącznie jako przedmiot inwestycji. Okazuje się, że jeden z klientów się rozmyślił i postanowił wystawić auto na aukcji.

Egzemplarz z numerem 11 pomalowany w purpurowym odcieniu ma pod maską silnik V12 o pojemności siedmiu litrów. Ta potężna jednostka zasila w nieco skromniejszej wersji model GT3 Vantage. W tym przypadku wyciśnięto z niej maksimum, dzięki czemu legitymuje się mocą 820 KM, a w tym samym czasie z tytanowego wydechu wydostaje się piekielny pomruk.

Za stworzenie karbonowego podwozia odpowiada firma Multimatic, sześciostopniową skrzynię sekwencyjną dostarczył Xtrac, a sprzęgło Sachs. Jednostka sterująca silnikiem została zaprogramowana przez specjalistów z Coswortha, z karbonowo-ceramiczny układ hamulcowy dostarczyło Brembo. Kubełkowe fotele we wnętrzu są od Recaro.

Aston Martin nie tylko sprzedawał te samochody, ale zadbał również o to żeby właściciele mogli regularnie upalać tego potwora. Dla wszystkich nabywców czeka seria intensywnych szkoleń na torach wyścigowych z instruktorami. Wszystko po to żeby wydobyć jeszcze więcej z potencjału tego samochodu. Pod koniec dnia każdym z egzemplarzy zajmują się certyfikowani mechanicy, którzy doprowadzą samochód do idealnego stanu. Nie wiadomo czy po sprzedaży samochodu pakiet będzie nadal obowiązywał.

Dom aukcyjny nie podał ceny wywoławczej tego egzemplarza. Można się spodziewać, że będzie ona sporo wyższa niż 2 miliony dolarów - bo tyle początkowo wynosiła cena tego samochodu.

ZOBACZ TAKŻE:

Aston Martin DB11 | Zupełnie nowy rozdział

INNE LINKI

Aston Martin i Red Bull | Powstanie nowy hipersamochód

Porsche Cayman GT4 | Test | Drogowy rozrabiaka

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.