C7 Corvette Stingray | Coś poszło nie tak

Błażej Boner 11.05.2016 10:01

Czasami poświęcanie uwagi zbyt wielu detalom sprawia, że końcowe dzieło jest dalekie od ideału. Tak było w tym przypadku, gdy pewien człowiek podjął się stworzenia repliki koncepcyjnego Corvette na bazie produkcyjnej wersji

fot. PJ's Auto World

Otwórz galerię (27)

60 lat Chevroleta Corvette

O koncepcie Stingray, który został zaprezentowany w 2009 roku było bardzo głośno. Samochód był wczesną zapowiedzią aktualnej wersji Corvette, przedstawiając jego DNA. Jednak finalnie niewiele pomysłów przeszło do modelu produkcyjnego.

Jakiś czas temu pewien Amerykanin postanowił przeobrazić wizję projektantów w rzeczywistość. Wykorzystał do generację Corvette C6. Jednak, to co wyszło z jego prac wygląda komicznie. Tak, jakby poświęcił się dopracowaniu detali nie patrząc na całkowite proporcje tego samochodu, przez co wygląda on jak karykatura konceptu.

Do tej pory powstały tylko (a może na szczęście) trzy egzemplarze tej repliki. Samochód, który został wystawiony na sprzedaż na portalu eBay ma pod maską silnik V8 LS3 o pojemności 6,2 litra. Auto przejechało przez kilka lat ponad 50 tys. km.

Cena wywoławcza samochodu to 39,9 tys. dolarów, co w przeliczeniu daje nam trochę ponad 150 tys. zł. Za nowe Corvette Stingray trzeba zapłacić co najmniej 55 tys. dolarów. Na dodatek właściciel ostrzega, że z powodu przeróbek, samochód może nie zostać dopuszczony do ruchu w niektórych stanach.

Naszym zdaniem, zamiast kupować ten "oryginalny" projekt, lepiej kupić wersję seryjną, której DNA nie pozostawia wątpliwości.

ZOBACZ TAKŻE:

CORVETTE Z06 | NAJLEPSZE AUTO ZE STANÓW?